Przed siedzibą łódzkiego PiS, gdzie miesiąc temu doszło do tragedii, w której zginął Marek Rosiak, pojawili się w piątek politycy tej partii. Uczcili minutą ciszy pamięć zmarłego Marka Rosiaka, odśpiewali hymn państwowy i złożyli znicze pod budynkiem.
Na telebimie zamontowanym przy wejściu puszczono film przypominający o wydarzeniach z 19 października oraz spot wyborczy Witolda Waszczykowskiego, kandydata PiS na prezydenta Łodzi.
- Ta tragedia kładzie się cieniem na dzisiejszą rzeczywistość. Marka Rosiaka już z nami nie ma. To efekt kampanii nienawiści, jaką prowadzi rząd, mimo to nie padły słowa "przepraszamy", czy "żałujemy". Padło za to wiele przykrych słów. Politycy PiS nazwani zostali faszystami i bolszewikami. Dlatego będziemy przypominać o tragedii w Łodzi, która miała charakter czysto polityczny. Każdego miesiąca, każdego roku - zapowiedział wczoraj europoseł Janusz Wojciechowski, przed siedzibą PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?