Łódzcy lekkoatleci powalczą o medale w Berlinie. Trener Stanisław Jaszczak komplementuje

Nieprawdopodobne! Adam Kszczot wygrał bieg, Michał Rozmys był drugi, a w pierwszym półfinale trzeci przybiegł Mateusz Borkowski. Adam Kszczot w półfinale uzyskał czas 1:46.11, Michał Rozmys – 1:46.17, Mateusz Borkowski – 1:46.54.
Finał dzisiaj (sobota) o 20.35.

Trener Stanisław Jaszczak, wychowawca Adama Kszczota i Mateusza Borkowskiego, który jest w Berlinie, komplementował obu podopiecznych. Będą dziś wielkie emocje.

Także dzisiaj o 20 w finale skoku wzwyż wystartuje łodzianin Sylwester Bednarek. W eliminacjach w trzeciej próbie pokonał 2,25 m. Ta wysokość wystarczyła do awansu.

W niedzielę o 10 rano pobiegnie w maratonie Artur Kozłowski (MLKS Sieradz). Także w niedzielę o medal w sztafecie 4x100 m walczyć będzie Karolina Zagajewska z AZS Łódź.

Karol Hoffmann z MKS Aleksandrów zakończył finał trójskoku bez zmierzonego wyniku i zszedł z kontuzją (prawdopodobnie zerwał ścięgno Achillesa).

Do finałów w skoku o tyczce awansowali: Paweł Wojciechowski w tyczce (5,51 m, trzy udane skoki, z takim samym wynikiem awansował Piotr Lisek, odpadł Robert Sobera)

Biało-Czerwona sztafeta pań 4x400 m biegła w składzie: Małgorzata Hołub-Kowalik, Patrycja Wyciszkiewicz, Natalia Kaczmarek i Martyna Dąbrowska. Polki wygrały swoją serię z czasem 3.28,52.

Podobnie mężczyźni też awansowali do finału 4x400 m, pobiegli bez dwóch naszych zawodników z podstawowego składu czwórki, ale zajęli czwarte miejsce (3.02,57) i musieli czekać na drugą serię oraz spoglądać na czas. Tak, jak się można było spodziewać, był znacznie gorszy od Polaków i również są w finale. W składzie polskiej sztafety pobiegli dwaj łodzianie: Mateusz Rzeźniczak z RKSi Kajetan Duszyński z AZS. Finał dziś o 21.30.

W niedzielnym finale wystąpią trzy nasze młociarki - Anita Włodarczyk (75,10), Joanna Fiodorow (71,46) i Malwina Kopron (71,14), dwie nasze biegaczki na 1500 m - Sofia Ennaoui (4.08, 60) i Angelika Cichocka (9.10,04). Będą medale!