Łódzcy niepełnosprawni uczyli się za granicą [ZDJĘCIA]

Projekt nosił nazwę "Alternatywne i wspomagające metody komunikacji w stawaniu się aktywnym i świadomym Europejczykiem" (część programu "Comenius"). Dzieci z Łodzi: Damian i Ania, a także druga Ania, Marta, Patrycja i Łukasz uczestniczyły w zajęciach przewidzianych planem lekcyjnym szkoły w Hanowerze.

- Bardzo mi się podobało i chciałbym jeszcze raz tam pojechać - mówił Damian po powrocie.

- Było cudownie. Nigdy nie przeżywałam tylu różnych frajd - dodała jego koleżanka Ania.

Dzieci z różnych krajów porozumiewały się między sobą uproszczonym językiem migowym, wspomaganym słowami z angielskiego. Z każdym dniem komunikacja okazywała się łatwiejsza. Uczniowie zapewniają, że zawarte w Hanowerze znajomości będą kontynuowane za pomocą mejli i Skype'a.

Organizatorzy zadbali o atrakcje dla uczestników projektu. Oprócz zajęć szkolnych (m.in. plastycznych, sportowych, a nawet nauki gotowania), dzieci miały też wycieczki do zoo, ogrodu botanicznego i na zawody w kręgielni.

Ani najbardziej podobały się foki z zoo, a także basen w szkole.

- Szkoda, że w naszej szkole nie ma takiego - wzdycha Ania.

Damiana, który porusza się na wózku inwalidzkim, zachwyciła komunikacja miejska w Hannowerze. Wszędzie dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych tramwaje, autobusy, ruchome schody…

Anita Janiszewska i Grzegorz Plichta, nauczyciele ZSS nr 3 w Łodzi, którzy wyjechali razem z dziećmi, są pod wrażeniem wyposażenia niemieckiej szkoły, m.in. w sale do rehabilitacji i fizykoterapii, w stolarnię, kilkanaście kuchni, pralnię, prasowalnię i dużą, świetnie zaopatrzoną w sprzęt do ćwiczeń, salę gimnastyczną.

Jak informuje Urszula Rados, dyrektorka ZSS nr 3, w ramach tego samego projektu w maju dzieci z Niemiec, Anglii i Turcji odwiedzą Łódź, a później uczniowie i opiekunowie z Łodzi polecą do Turcji i Anglii. Unia Europejska dofinansowała projekt kwotą 20 tys. euro.