Radny Walasek ze swoim Caracalem za 19 złotych (a właściwie jego starszą wersją Cougar), zorganizował konferencję wespół z radnymi Małgorzatą Moskwa-Wodnicką, Sylwestrem Pawłowskim i przewodniczącym Rady Miejskiej Tomaszem Kacprzakiem w reakcji na wystąpienie ministra obrony Antoniego Macierewicza, który zasugerował, że będzie nowy przetarg na śmigłowce.
- Jeśli będzie nowy przetarg na śmigłowce, odsunie to w czasie ich pozyskanie. Czym polscy żołnierze będą dowożeni na pole walki, gdy nie będą już latać śmigłowce poradzieckie? Furmankami? - mówił Walasek.
Tomasz Kacprzak stwierdził, że liczy, iż Macierewicz wycofa się ze swoich planów, a premier Beata Szydło dotrzyma obietnic, że będzie działać na rzecz Łodzi.
Radni zapowiedzieli, że wystosują list do klubu PiS w Sejmie w sprawie Caracali, a na sesji 9 grudnia przyjmą w tej sprawie kolejną uchwałę.
Tomasz Kacprzak dodał, że liczy też na posłów PiS, do niedawna radnych Rady Miejskiej w Łodzi, czyli Łukasza Rzepeckiego, Waldemara Budę oraz Joannę Kopcińską.
Śmigłowce Caracal koncernu Airbus Helicopters zostały wybrane w przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla Wojska Polskiego. Ich produkcja ma zostać ulokowana w Łodzi, a towarzyszyć jej mają inwestycje tworzące nowe miejsca pracy. Kontrakt wynegocjowany przez poprzedni rząd nie został jednak do tej pory podpisany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?