Nasza Loteria

Łodzianie zginęli w pożarze domku letniskowego koło Włocławka [ZDJĘCIA]

OPRAC.:
Dariusz Matyjaszczyk
Dariusz Matyjaszczyk
Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
Łodzianie zginęli w pożarze domku letniskowego koło Włocławka
Łodzianie zginęli w pożarze domku letniskowego koło Włocławka
Tragiczny pożar domku letniskowego. Łodzianie zginęli w pożarze domku letniskowego w powiecie włocławskim.

Na działce rekreacyjnej we wtorek wybuchł pożar. Spalił się domek letniskowy we wsi Szczutkowo koło Włocławka. Wewnątrz spalonego domku strażacy znaleźli zwęglone zwłoki 76-letniego mężczyzny i 78-letniej kobiety. To para łodzian.

We wtorek (22.09.2020) po godzinie 4 nad ranem spaleniu uległa altanka drewniana będąca na terenie działki rekreacyjnej. O zdarzeniu służby powiadomione zostały przez syna, który zauważył pożar pomieszczenia stojącego obok jego altanki. Mężczyzna podjął próbę ratowania rodziców, jednak z uwagi na duży ogień i nagły wybuch, został odrzucony od drzwi. Przybyła na miejsce straż po dogaszeniu pogorzeliska ujawniła wewnątrz zwęglone zwłoki dwóch osób.

Kiedy zakończyła się akcja gaśniczo-ratownicza do swoich czynności przystąpili mundurowi przy udziale prokuratora i biegłego z dziedziny pożarnictwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie elektryczne urządzenia dogrzewającego pomieszczenie. W ogniu zginęło małżeństwo z województwa łódzkiego, które wypoczywało na działce rekreacyjnej.

Śledztwo mające wyjaśnić przyczyny tragicznego pożaru prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora.

od 16 lat
Wideo

Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elektryk

Zwarcie to bzdura powtarzana w każdym artykule o pożarze, tylko niemal nigdy nie jest przyczyną.

Zwarcie powoduje wywalenie bezpieczników. I koniec. Trwa to ułamek sekundy.

Co innego, gdy zwarcia nie ma, ale grzejnik stoi blisko firanki. Tylko tu nie ma problemu z instalacją, a z głową.

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki