Nasza Loteria

Łodzianka z ŁKS, która nie bała się Hitlera. 14 maja prapremiera "Marii" w Teatrze Powszechnym w Łodzi

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Od lewej: Maria Kwaśniewska-Maleszewska z ŁKS, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Berlinie w 1936 roku.
Od lewej: Maria Kwaśniewska-Maleszewska z ŁKS, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Berlinie w 1936 roku. Ze zbiorów Jacka Bogusiaka
14 maja 2022 o 19:15 Teatr Powszechny w Łodzi zaprezentuje prapremierę „Marii” Radosława Paczochy w reżyserii Adama Orzechowskiego. Kolejne prezentacje: 15, 17, 18 i 19 maja o 19:15 oraz 22 maja o 15:00 (spektakl 18 maja jest Spektaklem dla studentów – bilety kosztują 10 złotych).

O Marii Kwaśniewskiej-Maleszewskiej opowiada Jacek Bogusiak, kustosz tradycji ŁKS:

Dla nas łodzian, w szczególności rodziny Łódzkiego Klubu Sportowego to nasza pierwsza dama łódzkiego sportu. Rodowita łodzianka, pierwsza sportowiec z Łodzi, który zdobył medal olimpijski.

Maria Kwaśniewska-Maleszewska to także matka chrzestna sztandaru ŁKS, który jest w siedzibie klubu.
Przypomnę kilka faktów z życia Marii Kwaśniewskiej związanych z Łodzią i ŁKS. Zdjęcia przypominają jej chwile w Łodzi i w barwach ŁKS.

W 1936 roku na igrzyskach olimpijskich w Berlinie zdobyła brązowy medal w rzucie oszczepem. Gratulacje składał jej kanclerz III Rzeszy Adolf Hitler. Z tego momentu zostało zrobione mnóstwo zdjęć. Jedno z takich zdjęć zachowała dla siebie Maria Kwaśniewska. Wtedy w 1936 roku nie wiedziała, że te wspólne zdjęcia z Hitlerem pomogą jej później w wielu sytuacjach podczas okupacji.

Wszechstronna sportsmenka, pierwsza dama Łódzkiego Klubu Sportowego w biało-czerwono-białych barwach z przeplatanką na piersi uprawiała: piłkę ręczną, koszykówkę, pływanie i lekkoatletykę.

W barwach ŁKS zdobyła łącznie 15 tytułów mistrza Polski, z drużyną hazenistek (piłka ręczna) trzykrotnie wywalczyła mistrzostwo Polski, w lekkoatletyce 12 razy w barwach ŁKS wywalczyła tytuł mistrza Polski w rzucie oszczepem, w skoki w dal, trójboju i pięcioboju.

W 1938 roku wyjechała z Łodzi na studnia do Warszawy, gdzie już zamieszkała na stałe. Występowała w barwach AZS.
W sierpniu 1939 wyjechała na obóz sportowy do włoskiej Genui, gdzie przygotowywała się do igrzysk olimpijskich w 1940 roku w Tokio.

Gdy wybuchła wojna wsiadła w pociąg i udała się w stronę Polski. Już 2 września 1939 roku była na granicy Polski. Ludzie z Polski uciekli, a Maria Kwaśniewska z Zebrzydowic rozpoczęła podróż do Warszawy. Po przybyciu do stolicy została sanitariuszką. Podczas okupacji działała w konspiracji. Prowadziła wraz z olimpijczykiem Januszem Kusocińskim „Gospodę pod kogutem”. Tam spotykali się polscy patrioci. Po aresztowaniu Kusego i zamknięciu gospody przez gestapo przeprowadziła się do Podkowy Leśnej. Dalej działała w konspiracji. Po upadku Powstania Warszawskiego jej dom stał się azylem i miejscem zamieszkania dla wielu, wielu, ludzi. Przez jej dom przeszło setki Polaków. Pomagała znajomym i zupełnie obcym ludziom.

Wspólne zdjęcie z Hitlerem
W 1936 roku na Olimpiadzie w Berlinie Maria Kwaśniewska zdobyła brązowy medal. Na podium i przy podium wszyscy wyciągnięciem ręki pozdrawiali Hitlera. W czerwonym dresie Maria Kwaśniewska stała na baczność, nikogo nie pozdrawiała, nikomu nie hajlowała.

Po ceremonii wręczania medali gratulacje dwóm zawodniczkom Niemiec i Kwaśniewskiej składał Adolf Hitler. Zdjęcie to wisiało w Gospodzie pod Kogutem, a także u Marii w domu. Gdy wchodzili do domu Niemcy i widzieli na ścianie to zdjęcie to salutowali do Hitlera. Jedną z kopii Maria Kwaśniewska nosiła przy sobie i kilka razy ta fotografia z Hitlerem przy pokazywaniu Niemcom Kenkarty ratowała Marysi życie.

Ratowanie ludzi z obozu

Po upadku Powstania Warszawskiego Niemcy założyli w Pruszkowie obóz przejściowy dla warszawiaków. Maria pracowała w obozie jako sanitariuszka. Wykorzystując swoją dobrą znajomość niemieckiego i posiadanie zdjęcia z Hitlerem, spróbowała na bramie wyjściowej z obozu pokazać to zdjęcia żandarmom i wyprowadzić z obozu kilka osób, mówiąc że to jej rodzina. Niemcy jej zasalutowali i wypuścili ludzi niby z jej rodziny.

Maria powtarzała ten numer ze zdjęciem jeszcze wielokrotnie z coraz większą grupą ludzi. Niemcy w końcu się zorientowali i gestapo zabrało jej przepustkę. Maria Kwaśniewska wyprowadziła z obozu wielu ludzi. Wielu mieszkało w jej domu w Podkowie Leśnej lub u jej sąsiadów. W jej domu przebywali m.in. pisarze: Stanisław Dygat i Ewa Szelburg-Zarembina, która opisała te czasy w swojej książce Ziarno Gorczyczne. Po wojnie ta fotografia uległa zniszczeniu i nie zachowała się wśród pamiątek Marii Kwaśniewskiej.

Maria Kwaśniewska w Łodzi
Po wojnie Maria Kwaśniewska zamieszkała na stałe w Warszawie. Pamiętała zawsze o swoich łódzkich korzeniach. Często odwiedzała Łódź i ukochany ŁKS. Przyjeżdżała do Łodzi na jubileusze klubu. W 1948 roku prowadziła defiladę na stadionie ŁKS, co pokazała i utrwaliła Polska Kronika Filmowa. Była także na jubileuszu 50., 60., 70. i 80-lecia ŁKS. Przyjeżdżała na ważne mecze piłkarzy i koszykarek.

W 1998 roku na jubileuszu klubu była jedną z fundatorek nowego sztandaru ŁKS i została jego matką chrzestną. Była także na rozpoczęciu budowy hali MAKiS, czyli Atlas Areny. Szkoda, że decydentom brakło odwagi, by duża hala nosiła imię Marii Kwaśniewskiej.

W nowym stadionie ŁKS jest dużo sal konferencyjnych. Grupa Ełkaesiak zwracała się już wielokrotnie do decydentów obiektu, ciągle zmieniających się prezesów, dyrektorów i menedżerów, by choć jedna z sal zamiast nazwy Złota nosiła imię Marii Kwaśniewskiej-Maleszewskiej, medalistki IO w Berlinie. Gdy już było blisko porozumienia, nastąpiła zmiana włodarzy obiektu i sprawa upadła.

Wiernych kibicem ŁKS był także syn Marii Kwaśniewskiej-Maleszewskiej. Za czasów trenerów Józefa Żylińskiego i Andrzeja Nowakowskiego jeździł na mecze wyjazdowe koszykarek ŁKS. Przyjeżdżał do Łodzi na coroczne spotkania pokoleń ełkaesiaków. W Hotelu Leszczyński w Konstantynowie miał zawsze sponsorowany pobyt i ulubiony pokój. Miał przyjechać do Łodzi na otwarcie stadionu Władysława Króla. Niestety, przegrał walkę z chorobą i zmarł 27 lutego.

od 16 lat
Wideo

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki