Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianki chcą rodzić przez cięcie cesarskie. Zapominają o zagrożeniu

Redakcja
Polska Press/archiwum
Poród z piłką, pod natryskiem lub z drabinkami proponują ciężarnym lekarze. Kobiety proszą jednak o cesarskie cięcie. Boją się bólu. Operacja może wiązać się jednak z powikłaniami u matki i dziecka

Kobiety boją się bólu podczas porodu i coraz częściej chcą rodzić przez cięcie cesarskie, mimo że nie ma do tego wskazań. Lęk przed porodem, czyli tokofobia, jest dziś jednym z największych problemów położników. W Centrum Medycznym im. Rydygiera w Łodzi aż 30 proc. wszystkich porodów fizjologicznych kończy się operacją. To bardzo dużo. Kiedyś mówiło się jedynie o 7 - 8 proc.

Lekarze proponują porody z piłką i natryskami, by zachęcić ciężarne do urodzenia dziecka w naturalny sposób.

- Z niepokojem obserwujemy ewolucję porodu z naturalnego na operacyjny - przyznaje dr Janusz Lasota, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w CM im. Rydygiera.

Wiele kobiet niestety zapomina, że cesarskie cięcie wiąże się z licznymi zagrożeniami. Pierwsza operacja może nie być jeszcze aż tak niebezpieczna dla zdrowia, ale kolejne mogą już powodować powikłania. Może dojść do krwotoku. Podczas drugiej ciąży blizny na macicy mogą się rozejść, a ona sama może też pęknąć, zaś kolejne otwarcie brzucha to duże ryzyko dla zdrowia.

Lekarze apelują do kobiet, by zapomniały o doświadczeniach porodowych swoich babć i mam. Dziś medycyna jest rozwinięta, podobnie jak doświadczenie kadry medycznej w tym zakresie. Porodówki oferują takie udogodnienia, że ciężarne mogą zapomnieć o bólu, co więcej, być w pełni świadome i urodzić w towarzystwie swoich bliskich. Poród rodzinny wybiera już 90 proc. rodzących.

- Poród to radosne wydarzenie dla całej rodziny, a nie strach przed bólem. Proponujemy zmiany pozycji i poród np. z piłką. Ciężarna rozciąga w ten sposób mięśnie krocza i jest lepiej przygotowana do rozpoczęcia porodu. Dzięki rozciągnięciu i rozluźnieniu często nie dochodzi nawet do rozcięcia krocza i pochwy. To bardzo ważne dla kobiety - podkreśla dr Lasota.

Do wyboru kobiety mają także poród pod natryskiem, na specjalnym stołku i z wykorzystaniem drabinek. Wszystkie te ćwiczenia trwają do okresu parcia. Później kobieta przechodzi na fotel lub łóżko porodowe. Nie może jednak zapominać o przygotowaniach do porodu w trakcie ciąży. Ważna jest opieka lekarza i położnej, a także szkoła rodzenia.

Zwłaszcza w sytuacji, gdy ciężarna jest po 40. roku życia lub ma dopiero szesnaście lat. Granica wieku kobiet ciężarnych przesunęła się mocno w ostatnich latach. W centrum Rydygiera najstarsza ciężarna miała 51 lat.

CZYTAJ TAKŻE: Cesarskie cięcie czy naturalny poród? Ciężarne zapominają o zagrożeniu [ROZMOWA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki