Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki florysta dla światowych gwiazd

Anna Pawłowska
Kompozycja dla Claudii Cardinale - sto orchidei na ośmiu i pół gałązkach w kolorze sukni z "Lamparta".
Kompozycja dla Claudii Cardinale - sto orchidei na ośmiu i pół gałązkach w kolorze sukni z "Lamparta". archiwum
Claudię Cardinale, która na początku kwietnia gościła w Łodzi, obdarzył kompozycją stu orchidei w kolorze sukni w jakiej wystąpiła w filmie "Lampart"- pisze Anna Pawłowska. Kwiatowe kompozycje nawiązują do charakteru, piosenek, trybu życia...

Dla Edyty Geppert przygotował bukiet, który był kwiatową interpretacją jej piosenki "Kamień i mgła". Maria Gulegina, światowej sławy sopranistka i Mariusz Kwiecień, znakomity baryton, zostali uhonorowani berłami z róż. Danuta Dudzińska-Wieczorek, sopranistka łódzkiego Teatru Wielkiego i Aghata Ruiz de la Prada, hiszpańska projektantka mody otrzymały kwiatowe wachlarze. Ich autorem był Jerzy Skowerenda-Miniszewski, łódzki florysta, właściciel Galerii Flor Art.

8 i pół filmowej gałązki
Na korytarzu kina "Bałtyk" stał mężczyzna z olbrzymią kwiatową konstrukcją. Kiedy pojawiła się Claudia Cardinale momentalnie otoczył ją tłum fotoreporterów. Mężczyzna z kwiatami usiłował przedostać się przez zwarty krąg, delikatne kwiaty sypały się na podłogę. Udało się. Dotarł i wręczył. Po odejściu gwiazdy półgłosem wyjaśniał koncepcję bukietu.

- Sto orchidei na ośmiu i pół gałązkach to nawiązanie do filmu "Osiem i pół" Felliniego... Kwiaty bawełny w rogu są symbolem Łodzi... - docierało do mnie co któreś słowo. - Zamiast wstążki użyłem taśmy filmowej... Wymyślenie zajęło mi trzy minuty, za to realizacja kilka godzin...

Jerzy Skowerenda-Miniszew-ski ma na swoim koncie więcej takich niesamowitych bukietów.

Zapłata za perłę
Róże do bukietu dla Edyty Geppert przyleciały z Ekwadoru. Ich fiołkowo-szara odmiana "Amnezja" tworzyła serce bukietu w kształcie znaku zapytania. - Postawiłem przed sobą trudne zadanie zaśpiewania piosenki kwiatami. Jedną z moich ukochanych piosenek z repertuaru Edyty Geppert jest "Kamień i mgła". Postanowiłem wyczarować tę piosenkę za pomocą kwiatów - opowiada . Mgłę odgrywały delikatne kwiaty limonium w kolorze fiołkowym. Kamień okazał się wcale nie metaforyczny. Artysta umieścił pomiędzy różami płaską bryłkę granitu o średnicy wielkości pięści, do której srebrnym drutem przymocował półtoracentymetrową perłę.

Czytaj więcej w dziale MAGAZYN

- Miałem dylemat, bo prawdziwych pereł nie wolno podarować, aby nie przyniosły nieszczęścia. Trzeba odebrać za nie zapłatę. Artyści są często przesądni - wspomina florysta. - Przygotowałem na spotkanie po recitalu plakat i płytę. Poprosiłem, aby zapłatą była specjalna dedykacja dla charytatywnego Balu Czerwonej Róży w Aleksandrowie Łódzkim.

Kryształy jak łzy
W kwietniu 2009 roku w Filharmonii Łódzkiej śpiewała Maria Gulegina, światowej sławy spranistka, występującą na scenach mediolańskiej La Scali czy Metropolitan Opera w Nowym Jorku.

- Mocny głos, a więc mocny w wyrazie bukiet. Była to szyszka ułożona w kształcie berła z ogromnych purpurowych róż otoczonych kryształami Swarovskiego - mówi twórca niezwykłych kwiatowych kompozycji. - Oglądając przedstawienie "Nabucco" z Metropolitan Opera zauważyłem w pewnej scenie tak wielkie wzruszenie artystki, że w jej oczach pojawiły sie łzy.

Kryształy spływające wzdłuż czerwonej szarfy były nawiązaniem do tych scenicznych emocji.
- Berło dla króla barytonów - mówi o kolejnym florystycznym cudzie Miniszewski. Mariusza Kwietnia, jednego z największych polskich śpiewaków, stale współpracującego z Metropolitan Opera w Nowym Jorku, także mieliśmy okazję oklaskiwać w Łodzi w październiku 2010 r.
- Artysta ten żyje ciagle w podróży, jest rozchwytywanym śpiewakiem. Stąd wywnioskowałem, że tęskni do Polski. Bukiet złożony był z róż, o kwiatach białych na zewnątrz, czerwonych w środku.
Ponad metrowej długości róże odmiany "Luksor "przyleciały tym razem z Kenii. Szczyt berła ozdobiła pięciocentymetrowa, szlifowana kryształowa kula.

Wachlarz zamiast kastanietów
Jak z pracowni Jerzego Skowerendy-Miniszewskiego wyszły dwa berła, tak samo wyszły dwa kwiatowe wachlarze. Przy różnej znaczeniowo motywacji. Jeden z nich podczas recitalu otrzymała Danuta Dudzińska-Wieczorek, solistka łódzkiego Teatru Wielkiego.

- Pamiętam panią Danutę jako najwspanialszą Cio-cio-san w "Madame Butterfly". Chciałam w bukiecie odnieść się do tej roli -opowiada właściciel Flor Artu. - Zauważyłem, że poza genialną kreacją wokalną i aktorską, pani Danuta cudownie posługuje się wachlarzem. Pierwsza myśl, żeby zrobić z kwiatów wachlarz w japońskim stylu okazała się trafna.

Bukiet składał się z czterdziestu róż, drobnych kwiatków tworzących jego wypełnienie i delikatnej koronki w miejscu, w którym należało go trzymać.

Inny kwiatowy wachlarz, podczas wizyty na łódzkim Fashion Week w maju 2010 roku, otrzymała hiszpańska projektantka mody Aghata Ruiz de la Prada. - Hiszpania to flamenco, piękne kobiety we wspaniałych sukniach i wachlarze. Trudniej było by mi zrobić z kwiatów kastaniety. Wachlarz jest zdecydowanie łatwiejszy - żartuje florysta.

Na tej samej edycji modowej imprezy królował mistrz z Japonii - Kenzo.
-Przedstawiłem kwiatami symbol równowagi między pierwiastkiem męskim a żeńskim, wykonany z białych i ciemnoczerwonych goździków. Strona biała ozdobiona była kryształami, a ciemna między kwiatami zawierała czarne perły, które w Japonii oznaczają wieczność.

Bukiet miał płaską formę. Ułożony został w naczyniu średnicy 60-70 centymetrów. Przypominał ogromny tort.

Z wykształcenia jest hotelarzem. Zdobył uprawnienia przewodnika po Łodzi. W dzieciństwie i młodości grał na fortepianie. Została mu miłość do muzyki, zwłaszcza opery. Nie jest przypadkiem, że jego kwiaciarnia znajduje się w budynku Filharmonii Łódzkiej - zabiegał o tę lokalizację. Miłość do kwiatów odziedziczył po rodzicach, którzy mieli szklarnie. Kompozycji kwiatowych uczył się kopiując bukiety z XVII-wiecznych półcien malarzy holenderskich. Mówi, że barok pozostał mu w rękach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki