Łódzkie Burmistrz i radni Wielunia staną przed sądem za brak maseczek. Kary za brak maseczek. Urzędnicy bez maseczek, będą kary?
Burmistrz Wielunia i radni z zarzutami. Za brak maseczek odpowiedzą przed sądem
Najprawdopodobniej przed Sądem Rejonowym w Wieluniu znajdzie swój finał sprawa niestosowania się do nakazu zakrywania ust i nosa przez burmistrza Wielunia Pawła Okrasę i część radnych podczas obrad rady miejskiej.
Sprawa swój początek ma 13 października. Burmistrz wraz z częścią radnych uczestnicząc w sesji rady miejskiej nie zastosował się do nakazu zasłaniania ust i nosa w dobie pandemii. Sprawa została zgłoszona na policję.
Zobacz: Najdroższe domy na sprzedaż w Łodzi i województwie łódzkim. Zobacz zdjęcia luksusowych nieruchomości. Najdroższe domy w Łodzi
Przeczytaj koniecznie: Łódź. Policja szuka mordercy 57-latki w parku a Zdrowiu. Są telefony od chcących pomóc łodzian, czy będzie przełom? Zabójstwo na Zdrowiu
Wieluńscy policjanci przesłuchali świadków i zgromadzili materiał dowodowy, po czym KPP w Wieluniu wyłączyła się ze sprawy, żeby uniknąć ewentualnych oskarżeń o brak obiektywizmu. Już 15 października wieluńska policja przekazała zgromadzony materiał do Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Sprawa ostatecznie trafiła do KPP w Wieruszowie.
Wieruszowscy funkcjonariusze zakończyli już czynności z podejrzanymi o popełnienie wykroczenia.
Cztery osoby uczestniczące uczestniczące w sesji rady miejskiej w Wieluniu 13 października zostały wezwane do tutejszej jednostki policji w dniu 1 grudnia. Są to osoby w wieku od 48 do 62 roku życia. Usłyszały zarzuty w tej sprawie o wykroczenie niestosowania się do obowiązku zakrywania ust i nosa i zostały przesłuchane w charakterze podejrzanych - informuje asp. sztab. Damian Pawlak, Oficer Prasowy KPP w Wieruszowie
.
Jak wyjaśnia dalej rzecznik wieruszowskiej policji, zachodzi jeszcze konieczność uzupełnienia zgromadzonego materiału, po czym skierowany zostanie wniosek o ukaranie podejrzanych. Najprawdopodobniej wniosek trafi do Sądu Rejonowego w Wieluniu i to tutaj sprawa znajdzie swój finał.
Czytaj również: Zamordowana 20-letnia kobieta, jej 8-miesięczna córka trafiła do Okna Życia. Zatrzymano 20-latka
Czytaj też: Arcybiskup Grzegorz Ryś przeprasza za słowa ojca Tadeusza Rydzyka
Polecamy: Rząd przedstawia narodową strategię szczepień na COVID-19
Co grozi burmistrzowi i radnym?
Za niestosowanie się do nakazu zakrywania ust i nosa można otrzymać mandat, jednak w przypadku, gdy sprawa trafi przed sąd konsekwencje mogą być dużo surowsze. Sąd może nałożyć grzywnę w wysokości nawet 5 tys. zł. Obecnie przepisy przewidują wyższe grzywny, jednak burmistrz i radni będą odpowiadać według stanu prawnego na dzień 13 października. Dodatkowo karę administracyjną może nałożyć właściwy sanepid. Ta może wynosić nawet 30 tys. zł.
Paweł Okrasa w rozmowie z nami wyjaśniał dlaczego nie zastosował się podczas obrad na nakazy zakrywania ust i nosa. Burmistrz Wielunia podnosił, że nie ma podstawy prawnej, by zmusić do tego człowieka zdrowego. Poza tym, jak twierdził, jego decyzja wynikała z dbałości o własne zdrowie.
Ja nie chcę sobie szkodzić.Po drugie pan minister Dworczyk powiedział, że pan premier Kaczyński w pewnej okoliczności nie był w maseczce idąc gdzieś, ponieważ był w pracy. Ja też byłem w pracy. Poza tym mi się bardzo źle mówi, kiedy mam maskę na twarzy. Nie jestem w stanie mówić w sposób pełny. Maska, jeśli jest używana dłużej niż pół godziny, czy godzinę, przynosi więcej szkody - wyjaśniał Paweł Okrasa.
Burmistrz zaznaczał także, że nie obawia się ewentualnej sprawy w sądzie. Przekonywał, że nie można ukarać nikogo na podstawie przepisów, które nie mają odpowiedniego umocowania prawnego. Do sprawy będziemy wracać.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?