Łódzkie dziewczyny pokonają 100 kilometrów, by zdobyć pieniądze dla wcześniaków

ani
materiały promocyjne
Grupa łodzianek stworzyła grupę BABERKI NA SZOSACH_CREATOBIKE. 8 sierpnia rozpoczną #baberkichallenge, by zebrać pieniądze na rehabilitację wcześniaków.

#baberkichallenge to wyzywanie, które Baberki postanowiły zorganizować dla podopiecznych ośrodka dla wcześniaków działającego przy Fundacji Kolorowy Świat w Łodzi. To ośrodek dla dzieci przedwcześnie urodzonych oraz zagrożonych zaburzeniami rozwoju. Przez trzy lata działania Otulinki z bezpłatnej i specjalistycznej opieki terapeutyczno - medycznej skorzystało już ponad 300 wcześniaków i ich rodzin. W Otulince opieką otaczane są noworodki zaraz po opuszczeniu oddziału neonatologicznego aż do ukończenia 4 miesiąca życia (wieku skorygowanego). Zbiórka pieniędzy na rehabilitację wcześniaków jest celem wyzwania Baberek, które nie tylko chcą na dwóch kółkach pokonać dla tych maleństw 100km, ale i nominować kolejne ekipy.  One same wystartują 8 sierpnia o godzinie 9:00 spod siedziby Fundacji Kolorowy Świat przy ul. Żabiej 10/12 w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Idiotyczne są takie i podobne przedsięwzięcia. Niczego nie dają i są po jak najmniejszej linii oporu. A można by posprzątać w okolicy szpitali, urządzić kąciki odpoczynku (pod nadzorem odpowiednich służb) i tak dalej. Ale wtedy trzeba się wykazać pomysłowością i włożyć trochę pracy. Każdy głupi może sobie po[obraźliwe]ować, pochodzić, pobiegać , poskakać i porobić mnóstwo innych o jakich słychać i żadnego z tego pożytku po za tym że ludzie rzucą kilka złotych.

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie