Łódzkie i Mazowieckie będą wspólnie walczyć o unijną kasę

- Umówiliśmy się z marszałkiem Adamem Struzikiem, że kiedy powstanie autostrada A2, spotkamy się w połowi drogi - powiedział w piątek Witold Stępień, marszałek woj. łódzkiego. - Dziś, po miesiącu od jej otwarcia, widzimy, jak dzięki niej udało się skrócić drogę z Łodzi do Warszawy. Spotykamy się w Nieborowie, żeby zainaugurować formalną współpracę między naszymi regionami.

Obaj marszałkowie zadeklarowali, że będą dążyć do budowy Makroregionu Polski Centralnej. Mają współpracować przy pozyskiwaniu unijnych pieniędzy z puli na lata 2014-20. Do najważniejszych obszarów współpracy ma należeć sektor wysokich technologii - pogłębiana ma być m.in. współpraca naszych uczelni.

- 40 procent potencjału innowacyjnego Polski jest skupione w naszych dwóch województwach - tłumaczył w Nieborowie prof. Zbigniew Strzelecki, dyrektor Mazowieckiego Biura Planowania Przestrzennego.

Nasze województwa mają też współpracować w zakresie logistyki i transportu, marszałkowie chcą wspólnie lobbować w sprawie kolei dużych prędkości oraz centralnego portu lotniczego między Łodzią i Warszawą.

Województwa mają wspólnie wspierać przedsiębiorstwa z sektora owocowo-warzywnego, a także między innymi przemysły kreatywne, branżę medyczno-farmaceutyczną, bio- i nanotechnologie.

Przedstawiciele mazowieckiego urzędu przygotowali wykresy z których wynika, że pod względem poziomu rozwoju (PKB) połączone siły Łodzi i Warszawy przegrywają nieznacznie tylko z Berlinem, zaś na równi stawiają nas z parą Wiedeń-Bratysława. Daleko wyprzedzamy Pragę, Budapeszt, czy duety Kraków-Katowice oraz Wilno-Kowno.