Kto zakopał tam zwierzęta i dlaczego? To bada policja pod nadzorem prokuratury. Trwają sekcje zwłok wykopanych psów. Przypomnijmy, że martwe zwierzęta wykopał Longin Siemiński, właściciel łódzkiego schroniska przy ul. Kosodrzewiny i wielkiego przytuliska na 3,5 tys. psów w Wojtyszkach pod Sieradzem.
W czwartek w łódzkim schronisku Siemińskiego odbyła się potrójna kontrola ze strony wydziału ochrony środowiska urzędu miasta, sanepidu i służb weterynaryjnych. Kontrola została przeprowadzona na wniosek sąsiadów, którzy napisali skargi na uciążliwy smród i hałas ze schroniska.
Rok temu przeprowadzono podobną kontrolę przytuliska, również po skargach okolicznych mieszkańców. Tym razem inspektorzy dopatrzyli się złego ustawienia pojemników na odpadki i gruzu zalegającego na tyłach schroniska. Za miesiąc ponowna kontrola wykaże, czy zalecenia inspektorów zostały wdrożone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?