- To może spowodować konieczność zwrotu 55 mln zł - powiedziała we wtorek Joanna Kopcińska, przewodnicząca Rady Miejskiej. - Trzeba zwrócić się do marszałka woj. łódzkiego, aby wydłużyć termin osiągnięcia tego wskaźnika do 2019 roku. Zwrócę się do radnych, aby przekazać pieniądze na promocję połączeń lotniczych i pomoc przewoźnikom.
Władze Łodzi i lotniska bagatelizują problem, bo od 2011 roku konsultują ten problem z władzami woj. łódzkiego.
- Nie grozi nam ryzyko zwrotu pieniędzy - twierdzi wiceprezydent Marek Cieślak. - Wskaźniki zostały ustalone w 2009 roku na absurdalnym poziomie. Konsekwencje wobec osób, które do tego doprowadziły, już zostały wyciągnięte, bo zwolniony został poprzedni zarząd lotniska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?