Drużyna z zachodu kraju zajmuje obecnie ostatnie miejsce w ekstralidze unihokeja.
Śmiało można stwierdzić, że lepszej okazji do przełamania dla łodzian nie będzie. Lokomotiv Czerwieńsk to beniaminek Ekstraligi. Spośród 9 pierwszych meczów udało im się wygrać tylko jeden. Był to mecz z KS Górale Nowy Targ, który odbył się tydzień temu. Górale ulegli dość sensacyjnie 8:12.
W 2019 roku AZS na własnym parkiecie był wstanie wygrywać z Czerwieńskiem aż (!) 15:1, ale była to zupełnie inna drużyna. Poprzedni mecz pomiędzy AZS a Lokomotivem rozegrany został w Czerwieńsku i zakończył się zwycięstwem Łodzian 7:6. Co ciekawe było to ostatnie spotkanie AZS PŁ UMED Cochise Burger, które udało się zwyciężyć w obecnych rozgrywkach. Mecz ten nie układał się po myśli łódzkiej drużyny i musiała wykazać się nie lada charakterem, by odwrócić jego losy.
Łodzianie mają swoje problemy (m.in. kontuzje i choroby), ale z pewnością nie odpuszczą tego meczu. Jest to arcyważny pojedynek, który może zadecydować o ligowym bycie w sezonie 2022/23. Łodzianie mają 6 punktów, tyle samo co Górale i Osowa Gdańsk, a trzy więcej od Lokomotivu.
Gorąco zachęcamy do przyjścia w najbliższą sobotę (22.01) o godz. 19:00 na halę MOSiR przy ul. Małachowskiego i kibicowania unihokeistom – informuje Kacper Tyczkowski.
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?