Łosia na kamerach monitoringu zauważyli strażnicy miejscy tuż po północy. Zwierzę spacerowało ulicą Kościuszki przed urzędem miasta. Dalej przeszło... po pasach na plac Narutowicza. Później kamery uchwyciły łosia w okolicy ulicy Piłsudskiego i klubu Eska.
Nocny spacer po Bełchatowie łoś zakończył na ulicy Czyżewskiego udając się w stronę Dobiecina. To pierwsze tego typu zdarzenie w Bełchatowie. W przeszłości po ulicach miastach spacerowały m.in. sarny i jelenie.
- Zwierzę spacerując opuściło miasto około godz. 3 - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie. - Strażnicy w bezpiecznej odległości asekurowali zwierzę do rogatek miasta. Obawialiśmy się, aby nie wpadł pod samochód - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?