Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łowicki ratusz wypłaci 10 tys. zł odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych warszawianki

Rafał Klepczarek
Wizerunek poszkodowanej znalazł się m. in. na witaczach
Wizerunek poszkodowanej znalazł się m. in. na witaczach
Mieszkanka Warszawy decyzją sądu dostanie od władz Łowicza 10 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie jej dóbr osobistych.

Sąd Okręgowy w Łodzi 9 maja tego roku wydał wyrok w sprawie bezprawnego wykorzystania przez łowicki ratusz wizerunku byłej członkini zespołu folklorystycznego „Blichowiacy”. Władze Łowicza nie zgodziły się z tym orzeczeniem, ale pod koniec września prawomocnie podtrzymał je Sąd Apelacyjny w Łodzi.

Początek całej sprawy sięga końca lat 90. XX wieku. Fotografik, pracujący w łowickim ratuszu na zlecenie władz miasta, wykonał serię zdjęć związanych z przygotowaniem wizyty papieża Jana Pawła II. Na jednym z nich znalazła się para członków zespołu folklorystycznego, który działa przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Łowiczu.

Zdjęcie „Blichowiaków”, ubranych w księżackie stroje ludowe, kilka lat temu zostało ponownie wykorzystane przez miejską promocję. Znalazło się m.in. na tzw. witaczach ustawionych na rogatkach miasta, metalowym znaczku wpinanym w klapę oraz na banerze strony internetowej ratusza. Trzy lata temu znajdująca się na zdjęciu kobieta, która obecnie mieszka w Warszawie, zaczęła domagać się odszkodowania w wysokości 60 tys. zł za bezprawne wykorzystanie jej wizerunku. Ratusz zgodził się zaniechać używania jej zdjęcia, ale odmówił wypłaty pieniędzy.

CZYTAJ TEŻ: Łowicki ratusz zapłaci 10 tys. zł kobiecie, której naruszył dobra osobiste Autor: Rafał Klepczarek Źródło: Polska Dziennik Łódzki 2015-09-29, Aktualizacja: wczoraj 11:01

Stało się tak dlatego, że władze miasta dysponują umową zawartą z urzędnikiem, który wykonał zdjęcia. Jej zapisy mówią m.in., że fotografie wykonane dla miasta stanowią jego własność i nie są obciążone prawami osób trzecich oraz praw takich nie naruszają.

Po analizie zebranego materiału sąd uznał jednak, że dobra osobiste kobiety zostały naruszone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki