- We wtorek czeka nas bardzo ważny pucharowy mecz w Łodzi z ŁKS, do którego musimy się jak najlepiej przygotować - mówił tuż po zakończeniu ostatniego ligowego spotkania trener zabrzan.
W Gdańsku zespół trenera Marcina Brosza zremisował 1:1 z Lechią i co ciekawe po tym spotkaniu śląska drużyna nie wróciła do Zabrza. Ostatnie dni górnicy spędzili bowiem w okolicach Łodzi, gdzie jak donosi oficjalna strona czternastokrotnego mistrza Polski, w spokoju przygotowywali się do wtorkowego starcia z Łódzkim Klubem Sportowym.
Zabrzanie w pierwszej rundzie pokonali wysoko Polonię Środa Wielkopolska 6:0 i wygrać zamierzają także na stadionie w al. Unii 2. W lidze, nieco ponad tydzień temu, zespoły podzieliły się punktami, bo na gola Daniela Ramireza odpowiedział w końcówce spotkania Igor Angulo.
Ełkaesiacy w poprzedniej rundzie Pucharu Polski wyeliminowali Zagłębie Sosnowiec. Po tym spotkaniu do wyjściowej jedenastki zbliżyli się Piotr Pyrdoł, Michał Trąbka oraz Dragoljub Srnić i ich pojawienie się w składzie beniaminka wyszło zespołowi na dobre. Nie wiadomo jednak czy wymienieni wystąpią w meczu z Górnikiem, bo trener Kazimierz Moskal zamierza we wtorek dać szansę kilku zmiennikom. Niewykluczone zatem, że na boisku zobaczymy m.in. bramkarza Dominika Budzyńskiego, obrońcę Artura Bogusza, pomocników Bartłomieja Kalinkowskiego i Łukasza Piątka oraz napastnika Rafała Kujawę (ten ostatni zdobył trzy gole w meczu z Koroną Kielce, a i zagrał w Zabrzu, ale w starciu z Rakowem zastąpił go Łukasz Sekulski).
Po raz ostatni ŁKS zmierzył się z Górnikiem w Łodzi w rozgrywkach Pucharu Polski 10 listopada 2001 roku. Ełkaesiacy występowali wówczas w drugiej lidze i sprawili wielką niespodziankę pokonując zabrzan 2:0 po golach Karola Wójcika i Cezarego Czpaka. Był to, jeśli nas pamięć nie myli, najlepszy pucharowy start łodzian w XXI wieku, bo zespół z al. Unii 2 dotarł wówczas do ćwierćfinału tych rozgrywek, gdzie w dwumeczu musiał uznać wyższość naszpikowanej gwiazdami Wisły Kraków.
Początek dzisiejszej pucharowej rywalizacji o godz. 20.30. Sędziuje Tomasz Kwiatkowski. Od godz. 12 w kasach w al. Unii 2 trwa sprzedaż biletów (35 zł - normalny i 30 zł - ulgowy). Transmisję telewizyjną z meczu przeprowadzi Polsat Sport.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?