Nagrody indywidualne podzielili między siebie zawodnicy drużyn, które awansowały do finału. Oprócz Wlazłego, który dostał najważniejszą nagrodę indywidualną, ze statuetkami z Łodzi wyjechali także Bartosz Kurek, wybrany najlepszym atakującym, oraz Michał Winiarski, który otrzymał nagrodę dla najlepszego przyjmującego.
Pozostałe nagrody trafiły do graczy z Kazania. Najlepszym blokującym imprezy został Nikołaj Apalikow, najlepszym zagrywającym Maksim Michajłow, którego uhonorowano także w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników. Najlepszym libero został Aleksiej Obmoczajew, a najlepszym rozgrywającym Valerio Vermiglio. Ten ostatni rzeczywiście czarował w Łodzi swoimi umiejętnościami i znacząco przysłużył się w zdobyciu złotego medalu przez zespół z Kazania.
Wyniki mogłyby być inne, gdyby ostatnią piłkę finału skończyli gracze Skry, bo choćby Paweł Zatorski, który w finale zagrał bezwzględnie najlepszy mecz w życiu, może czuć się poszkodowany.
Dziennikarze przeglądający statystyki przynoszone po każdym z setów z niedowierzaniem przyglądali się wynikom Zatorskiego w przyjęciu. W jednej z partii zanotował aż 90 procent pozytywnego przyjęcia. Takich statystyk na co dzień się nie spotyka.
ZOBACZ WIĘCEJ: PGE Skra przegrała w finale Ligi Mistrzów [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?