Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszynistka PKP Intercity ze Zduńskiej Woli. Poznajcie Karolinę Lewandowską [WIDEO]

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Karolina Lewandowska ze Zduńskiej Woli zdecydowała się na karierę w kolejnictwie i to w zawodzie tradycyjnie uznawanym za męski. Po stażu i zdanych egzaminach zostanie maszynistą pociągów w PKP Intercity.
Karolina Lewandowska ze Zduńskiej Woli zdecydowała się na karierę w kolejnictwie i to w zawodzie tradycyjnie uznawanym za męski. Po stażu i zdanych egzaminach zostanie maszynistą pociągów w PKP Intercity.
Zduńskowolanka Karolina Lewandowska chce zostać maszynistą pociągów i to nie byle jakich, ale tych najszybszych - intercity. Obecnie jest na stażu w PKP Intercity. To nie jedyne wyzwanie jakie podjęła. Skończyła słynną szkołę oficerska w Dęblinie.

Karolina Lewandowska ze Zduńskiej Woli zdecydowała się na karierę w kolejnictwie i to w zawodzie tradycyjnie uznawanym za męski. Po stażu i zdanych egzaminach zostanie maszynistą pociągów w PKP Intercity.

Nie będzie pierwsza, bo pasażerskie pociągi dalekobieżne pierwszy raz kobieta poprowadziła trzy lata temu. Wśród ponad 1200 maszynistów w PKP Intercity będzie jednak w zdecydowanej mniejszości. Jak podaje Urząd Transportu Kolejowego w Polsce jest około 17 tys. maszynistów. Kobiet jest kilkanaście. Prowadzą pociągi Przewozów Regionalnych, PKP Intercity oraz PKP Cargo Service

Karolina Lewandowska wychowała się w Karsznicach, kolejarskiej dzielnicy Zduńskiej Woli. Wyrosła przy linii kolejowej, lokomotywowni i elektrowozach. Maszynistą jest także jej tata. Od 35-lat prowadzi elektrowozy, obecnie w PKP Cargo.

- Gdy byłam dzieckiem, tata zabierał mnie do pracy, pokazywał, jak ona wygląda od kuchni, opowiadał o lokomotywach. Obserwowałam pociągi, liczyłam wagony, dopytywałam o szczegóły. Fascynowało mnie to - opowiada Karolina Lewandowska.

Wspomina, że kiedy miała 5 lat zrobiono jej zdjęcie w Gdyni z lokomotywą EP07-389. Po 24 latach wsiadła do niej jako pomocnik maszynisty na warszawskim Grochowie.

Jako dorosła osoba nie od razu pomyślała o prowadzeniu pociągów. Pierwsze były samoloty. Jest absolwentką Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. W „Szkole Orląt” skończyła o specjalizację bezpieczeństwo i ochrona lotnisk.

Zanim pani Karolina zacznie samodzielnie prowadzić składy osobowe intercity, musi przejść jeszcze wiele miesięcy szkoleń. Po egzaminie na pomocnika maszynisty trzeba mieć 1200 wyjeżdżonych godzin z instruktorem. Na koniec egzamin na świadectwo maszynisty.

Na karierę zawodowa w kolejnictwie decyduje się coraz więcej kobiet. Jak informuje PKP Intercity, obecnie 28 proc, załogi to kobiety.

- W PKP Intercity pracuje już ponad 2300 kobiet. Panie bardzo dobrze odnajdują się w zawodach związanych z bezpośrednią obsługą pasażerów - twierdzi Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity. - Pań nie brakuje w drużynach konduktorskich, a także wśród pracowników technicznych PKP Intercity.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki