Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz na szczycie na Widzewie. Silni Master Pharm Budowlani Łódź, bogactwo na pozycji kopacza

Dariusz Kuczmera
Fragment meczu derbowego Budowlanych. Toma Mhedlidze nie odda łatwo piłki
Fragment meczu derbowego Budowlanych. Toma Mhedlidze nie odda łatwo piłki Krzysztof Szymczak
W niedzielę w Łodzi dojdzie do starcia gladiatorów rugby. Na stadionie Widzewa przy al. Piłsudskiego o godz. 15 liderzy ekstraligi Master Pharm Budowlani podejmować będą wicelidera Pogoń Siedlce.

– Pogoń Siedlce będzie trudnym rywalem, pamiętajmy, że walczymy w grupie mistrzowskiej, a tutaj już nie ma słabych drużyn – powiedział nam dyrektor sportowy Master Pharm Budowlanych Łódź Mirosław Żórawski. – Kto o tym nie wiedział, powinien sobie to uświadomić po ostatnim naszym przegranym meczu z Ogniwem w Sopocie. Siedlce w ostatnich dwóch latach bardzo nam napsuły krwi. Mam nadzieję, że boisko i nasi kibice na stadionie Widzewa pomogą. Będzie to trudny mecz. Przypomnę tylko, że w minionym sezonie Pogoń Siedlce jako jedyna wygrała z nami w drodze do mistrzostwa Polski.

Pogoń Siedlce rzeczywiście pokonała na własnym stadionie Master Pharm Budowlanych w przedostatniej kolejce. Wygrała 17:12, choć do przerwy podopieczni trenera Przemysława Szyburskiego prowadzili 7:6. W Łodzi Budowlani też nie mieli łatwo z Pogonią, wygrali tylko 19:16 (9:7).

– Te ubiegłoroczne spotkania w poprzednim sezonie pokazały, że Pogoń dla nas była najtrudniejszym przeciwnikiem – dodał dyrektor Mirosław Żórawski.

W jakim składzie zagrają łodzianie? Wykluczony jest występ kontuzjowanego Dawida Plichty. Nasz reprezentant dochodzi do swojej formy.

– Pozostaje kwestia ustawienia drużyny przez trenera – mówi dyrektor Żórawski. – Przyleciało naszych dwóch zawodników z RPA. Gotowi do gry są Gruzini. Rywalizacja w pierwszej linii jest bardzo duża. Nie możemy się usprawiedliwiać żadnymi kłopotami. Trener ma swoją koncepcję, jak naszych zawodników zestawić. Jedno jest pewne – skład będzie silny. Ta kwestia nie podlega dyskusji.
Niespodziewanie trener Master Pharm Budowlanych musi poradzić sobie z... kłopotami bogactwa. Musi wybrać jednego z dwóch genialnych kopaczy.

– To jest jeden z głównych orzechów do zgryzienia – kończy Mirosław Żórawski. – Ostatnio grający Mateusz Adamski jest wiceliderem listy najskuteczniejszych graczy ekstraligi. Spisuje się też bardzo dobrze w obronie. Paul Walters jest dopiero z nami tydzień. Kwestię obsady tej pozycji zostawmy kibicom, jako znak zapytania.

Kibice wybierają się na mecz na szczycie ekstraligi. Zaproszenia otrzymała młodzież, będzie atmosfera na widowni i mocna walka na murawie przy al. Piłsudskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki