Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna wpadł do wody na Złotnie, a kot nie chciał zejść z dachu

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
archiwum Dziennika Łódzkiego
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej interweniowała w przypadku mężczyzny, który wpadł do wody na Złotnie i kota na dachu.

O godz. 15 mężczyzna wpadł do zbiornika wodnego na Złotnie. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Pogotowie reanimuje mężczyznę i zabiera do szpitala.

W tym samym czasie straż pożarna musi ściągać z drzewa kota, który wszedł na dach przy ulicy Energetyków i nie potrafił sam zejść.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki