W tym, co napisał "Sun", jest trochę prawdy, trochę nieprawdy. Ale to wszystko tak podkręcone, żeby miasto wyglądało jak po najeździe Hunów. Bo kto by czytał, gdyby było normalnie? Poza tym, sami czytelnicy gazety sprawiedliwie twierdzą, że o każdym brytyjskim mieście można napisać podobnie i zilustrować to katastrofalnymi fotkami.
Więc nie dajmy się zwariować! Zwłaszcza zagranicznej prasie. Zwłaszcza bulwarówkom, jak "Sun", które gonią za sensacją. Nawet tzw. poważne media kłamią i przeginają. Pamiętacie reportaż BBC o Polsce i Ukrainie przed ME 2012? Kibice mieli wyjeżdżać od nas w trumnach.
Fakt, Łódź nie kwitnie. Nie kwitnie od 1989 roku, chociaż miała kwitnąć. Przyczyn takiego stanu można się doszukiwać wszędzie. Na przykład w upadku przemysłu włókienniczego. Także w polityce państwa, które po 1989 roku totalnie olało prowincję, bo liczy się tylko Warszawa. W tej sytuacji radzą sobie nieliczne miasta. Łódź do nich nie należy. Od początku przemian rządzą nią partyjni namiestnicy - choć trzeba przyznać - wybierani demokratycznie. Wśród tych namiestników w trudnych czasach nie trafił się gospodarz wielkiego formatu. Byli administratorzy. Niektórzy fatalni, inni lepsi. Zabrakło kogoś w rodzaju Szczurka z Gdyni czy Dutkiewicza z Wrocławia. Może jeszcze ktoś taki się trafi? Miasto ma potencjał. Niech żywi nie tracą nadziei.
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?