Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miedź Legnica - Widzew Łódź [RELACJA NA ŻYWO]

Paweł Hochstim
Czy piłkarze Widzewa będą mieli powody do radości po meczu z Miedzią? Przekonamy się o tym już o godz. 15
Czy piłkarze Widzewa będą mieli powody do radości po meczu z Miedzią? Przekonamy się o tym już o godz. 15 Łukasz Kasprzak
Wygrywając ze Stomilem Olsztyn piłkarze Widzewa pokazali, że chcą walczyć o utrzymanie w 1. lidze. W sobotę, 4 kwietnia, przed nimi trudniejszy krok.

KLIKNIJ NA WYNIK BY PRZEJŚĆ DO RELACJI NA ŻYWO

Miedź Legnica pod wodzą trenera Wojciecha Stawowego miała walczyć o grę w T-Mobile Ekstraklasie, ale po słabym początku sezonu musi bronić się przed spadkiem. Stawowy ma taki sam cel, ale już nie w Miedzi, a w Widzewie.

W sobotę o godz. 15 w Legnicy Miedź podejmie Widzew i - nie ma wątpliwości - będzie to niezwykle ważny mecz dla obu zespołów. Legniczanie, którzy w trzech ostatnich spotkaniach zdobyli siedem punktów, mają dzisiaj sześć oczek przewagi nad Drutexem Bytovią Bytów, która zajmuje miejsce barażowe i porażka zbliży Miedź do strefy spadkowej. Z kolei Widzew, który o miejscu barażowym dziś marzy - do Bytovii traci dziesięć punktów - bardzo potrzebuje zwycięstw. I właściwie każdy inny wynik, niż wygrana go dzisiaj nie zadowoli.

CZYTAJ TEŻ: Widzew Łódź musi znaleźć sposób na Miedź. W sobotę mecz w Legnicy

Początek wiosny nie nastrajał optymistycznie, bo najpierw przez zawieszenie licencji łodzianie oddali mecz z Sandecją Nowy Sącz walkowerem, a później przegrali w Jaworznie z GKS Tychy i Ząbkach z Dolcanem. Pierwszym symptomem poprawy sytuacji był bezbramkowy remis z Arką Gdynia, a przed tygodniem podopieczni Stawowego wygrali ze Stomilem Olsztyn w Ostródzie 3:1. Nadzieja wróciła, ale to wszystko jeszcze zbyt mało, by poważnie myśleć o utrzymaniu. Dlatego dzisiaj w Legnicy wygrana jest tak bardzo potrzebna.

Stawowy po raz drugi tej wiosny nie będzie mógł skorzystać z Tomasza Lisowskiego, który pauzuje za czerwoną kartkę, którą obejrzał w starciu z Arką. Na szczęście żaden z zawodników, oprócz kończącego rehabilitację Mateusza Brozia, nie ma problemów ze zdrowiem, więc szkoleniowiec ma z kogo wybierać. Z kolei Janusz Kudyba nie wystawi dziś pauzującego za żółte kartki Grzegorza Bartczaka, ale do drużyny wracają Tomasz Midzierski i były widzewiak Kevin Lafrance, którzy w ostatniej kolejce nie grali z powodu nadmiaru kartek.

Mecz w Ostródzie pokazał, że solidnym wzmocnieniem formacji ofensywnych jest Liridon Osmanaj, który zdobył swojego pierwszego gola. Dziś Słoweniec najpewniej również znajdzie się w wyjściowym składzie widzewiaków. Oby ponownie trafił do bramki.

Piłkarze i kibice łódzkiego klubu patrzeć w sobotę będą także na wyniki swoich konkurentów do utrzymania. Ważne będą szczególnie spotkania Floty Świnoujście z GKS Tychy, Pogoni Siedlce z Chrobrym Głogów i Bytovii z Olimpią Grudziądz. Przy najkorzystniejszych rezultatach łodzianie mogą dziś wieczorem tracić do miejsca barażowego siedem, a do bezpiecznego - osiem. Pierwszym, podstawowym warunkiem jest jednak zwycięstwo w Legnicy, a o to na pewno nie będzie łatwo, chociaż Stawowy żadnego rywala w 1. lidze nie zna tak dobrze, jak właśnie Miedź...

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki