Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Mięso z rzepaku” coraz bliżej sklepów. Dzięki firmie z Łodzi. NapiFeryn negocjuje z koncernami spożywczymi wykorzystanie swojej technologii

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Za dwa-trzy lata w sklepach mają się znaleźć takie produkty jak bezglutenowe pieczywo a nawet wegańskie alternatywy dla mięsa, oparte o białko uzyskane z rzepaku w laboratoriach firmy NapiFeryn BioTech z Łodzi. We wtorek (8 czerwca) firma pokazała swoje nowe laboratorium w łódzkim Bionanoparku. Na razie – eksperymentalnie – można było spróbować m.in. wegańskiej bezy oraz bezmlecznego koktajlu białkowego.>>> Zobacz kolejną ilustrację >>>
Za dwa-trzy lata w sklepach mają się znaleźć takie produkty jak bezglutenowe pieczywo a nawet wegańskie alternatywy dla mięsa, oparte o białko uzyskane z rzepaku w laboratoriach firmy NapiFeryn BioTech z Łodzi. We wtorek (8 czerwca) firma pokazała swoje nowe laboratorium w łódzkim Bionanoparku. Na razie – eksperymentalnie – można było spróbować m.in. wegańskiej bezy oraz bezmlecznego koktajlu białkowego.>>> Zobacz kolejną ilustrację >>>Krzysztof Szymczak
Za dwa-trzy lata w sklepach mają się znaleźć takie produkty jak bezglutenowe pieczywo a nawet wegańskie alternatywy dla mięsa, oparte o białko uzyskane z rzepaku w laboratoriach firmy NapiFeryn BioTech z Łodzi. We wtorek (8 czerwca) firma pokazała swoje nowe laboratorium w łódzkim Bionanoparku. Na razie – eksperymentalnie – można było spróbować m.in. wegańskiej bezy oraz bezmlecznego koktajlu białkowego.

Bionanopark (czyli tzw. park naukowo-techniczny, w którym najwięcej udziałów mają samorządy miasta i województwa) wynajmuje swoje powierzchnie m.in. startupom (firmom w początkowej fazie rozwoju, związanym z nowymi technologiami).

NapiFeryn z łódzkiego Bionanoparku uzyskuje białko z rzepaku

W 2015 r. startupem był NapiFeryn – a jego siedzibą stał się Bionanopark. W tym przypadku pomysł na biznes to opracowanie sposobu wykorzystania pozostałości po wytłoczeniu oleju z rzepaku. Uzyskane w ten sposób białko jest, według NapiFeryn, przyszłościową alternatywą dla soi – najczęściej używanej przy produkcji żywności dla wegan czy wegetarian.

– Rzepak, w odróżnieniu od soi, uprawiany jest lokalnie: nie trzeba go importować – mówiła we wtorek Magdalena Kozłowska, współzałożycielka i prezes NapiFeryn BioTech (absolwentka Politechniki Łódzkiej). – Jest to alternatywne rozwiązanie dla białka zwierzęcego, przyjazne naturze.

Rzepak to u nas najczęściej uprawiana roślina oleista, a zbiory wynoszą ponad 2 mln ton rocznie. Polska to trzeci-czwarty producent tego surowca w Unii Europejskiej, podczas gdy niemal 100 procent soi i jej półproduktów pochodzi z importu.

W dodatku, jak przypomina firma NapiFeryn, rzepak w Polsce ma długą tradycję uprawiania, a to gwarantuje, że końcowy produkt będzie całkowicie bezpieczny dla konsumenta.

Według Piotra Wnukowskiego, współzałożyciela firmy oraz jej wiceprezesa, białko z rzepaku ma doskonałe wartości odżywcze.

– Jest ono łatwo trawione i przyswajalne przez ludzki organizm. Dotychczasową przeszkodą w stosowaniu go w przemyśle spożywczym był jego charakterystyczny, gorzki posmak. Technologia opatentowana przez nas całkowicie ten problem usuwa. Nasze białko jest nie tylko zdrowe, ale też smaczne – zapewniał we wtorek Piotr Wnukowski.

Produkty na bazie białka z rzepaku. Kiedy będzie można je kupić?

Skoro technologia już działa, kiedy produkty na bazie białka z rzepaku pojawią się w sklepach?

Jak wyjaśniła prezes NapiFeryn, jej firma nie zamierza zarabiać na produkowaniu żywności, ale na licencjonowaniu technologii koncernom z branży spożywczej.

– Obecnie trwają negocjacje. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem produkty zawierające nasze białko znajdą się w sklepach za około dwa-trzy lata – zapowiedziała we wtorek Magdalena Kozłowska.

Czytaj nasz wywiad z Magdaleną Kozłowską

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki