Przeciwnicy spalarni zarzucają władzom, że nie zrobiły nic, by zablokować niebezpieczną, zdaniem mieszkańców, inwestycję, a osoby mieszkające w pobliżu planowanej spalarni były informowane o inwestycji na kilka dni przed upływem terminu składania uwag.
Wcześniej kilkuset mieszkańców złożyło wniosek do prokuratury, aby ustaliła, czy zgoda na budowę spalarni została wydana zgodnie z prawem. Mieszkańcy uważają, że władze Zgierza nie zadbały o to, żeby uchwalić "Program ochrony środowiska dla gminy miasta Zgierz". Brak tego programu sprawił, że zgierski ratusz musiał wydać pozytywną decyzję środowiskową dla budowy spalarni.
Spór o budowę spalarni w Zgierzu trwa od trzech lat. Spalarnia ma powstać przy ul. Struga 26, na terenie Parku Przemysłowego "Boruta", w pobliżu osiedli 650-lecia i Kurak. To właśnie mieszkańcy tych osiedli sprzeciwiają się inwestycji. Zarzucają inwestorowi, firmie Bio Eko Tech z Bielska-Białej, że nie posiada posiada doświadczenia w projektowaniu i budowie tego typu instalacji. Inwestor zapewnia z kolei, że spalarnia będzie bezpieczna i nie zatruje środowiska, czego dowodzić mają pozytywne opinie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Powiatowej Inspekcji Sanitarnej.
WKRÓTCE FILM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?