Nasza Loteria

Mieszkaniec Radogoszcza nie może spać z powodu hałasu w rurach. Ale lokatorzy skarżą się na wentylatory, bramy i sąsiadów

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Krzysztof Szymczak
Mieszkaniec łódzkiego osiedla Radogoszcz- Zachód nie może spać i pracować z powodu hałasu pochodzącego z rur. Spółdzielnia zapewnia, że wszystko jest w porządku.

Pan Jan, mieszkaniec osiedla Radogoszcz-Zachód od kilku lat walczy z hałasami w swoim mieszkaniu. Z jego rur dobiera syczenie, szumy i głuche dudnienie, co jest dla lokatora kłopotliwe, zwłaszcza w nocy.

- Dużo pracuję wieczorami a nawet nocami w domu. Mam pracę naukową, wymagającą ciszy. A przez te hałasy nie mogę się skupić- mówi pan Jan. Jak podkreśla najbardziej hałasują rury z ciepłą wodą. - Od lat wysyłam pisma do spółdzielni z prośbą, aby hałasy zmniejszyć lub zlikwidować- dodaje.

Pan Jan kupił urządzenie do mierzenia dźwięku i zatrudnił do pomocy znajomego naukowca. Zdaniem lokatora rury w znajdującej się tuż obok niewyciszonej suszarni szumią za głośno. - Niedawno obudziłem się po godz. 5 rano. Hałas wynosił 32 decybele, tymczasem norma nocna wynosi 25 decybeli - dodaje.

Jak przyznaje z powodu hałasu zdarzało mu się obudzić nawet kilkukrotnie w ciągu nocy, czuł wtedy bóle głowy i ucisk w klatce piersiowej.

Spółdzielnia w sprawie hałasów w bloku reagowała już w roku 2004. Wtedy skarżyło się kilka osób, a wkrótce odgłosy z rur udało się wyciszyć. Teraz zdaniem spółdzielni problemów już nie ma.

„Informujemy, że w opinii Spółdzielni Mieszkaniowej Radogoszcz – Zachód skargi dotyczące tego problemu nie są zasadne” - wyjaśnia Anna Andrzejewska z działu administracji SM Radogoszcz-Zachód.

Znajdujący się w bloku pana Jana węzeł ciepłowniczy badała też Veolia Energia Łódź . Zdaniem firmy węzeł nie jest za głośny.

Ale pan Jan nie jest jedynym, któremu przeszkadzają hałasy w bloku. W jednej ze wspólnot mieszkaniowych na Chojnach przeprowadzono niedawno remont instalacji kuchennych. To pogłębiło hałasy w dość akustycznym bloku.

- Część cegieł wyjęto, dziurę robotnicy zatkali zwykłym karton-gipsem. Zawsze słyszałem, co sąsiad robi w kuchni, teraz jest tragicznie - mówi pan Marian, mieszkaniec bloku.

Mikołaj Kirpluk z zajmującej się pomiarami hałasów także na terenie województwa łódzkiego firmy NTL- M.Kirpluk ma zlecenia najczęściej od mieszkańców nowych bloków.

- Najwięcej zgłoszeń dotyczących hałasów pochodzi od mieszkańców pierwszych pięter i parterów, którym przeszkadza hałas powodowany przez bramy wjazdowe. Hałasy powodują też potężne wentylatory garażowe - podkreśla Kripluk. - Dopiero na dalszych miejscach są skargi na hałasy pochodzące od sąsiadów - wyjaśnia.

Robert Warchoł, rzecznik firmy Veolia Energia Łódź przyznaje, że w ostatnich latach zdarzały się pojedyncze skargi na głośność węzłów ciepłowniczych. - Były to jednak przypadki sporadyczne - podkreśla rzecznik.

Normy techniczne hałasu dla bloków określają kilka poziomów hałasu. Średni hałas z urządzeń technicznych nie może przekraczać 25 dB w nocy i 35 w dzień. Ale gdy hałas trwa krótko lub pod uwagę brane są wszystkie dźwięki w mieszkaniu normy wzrastają już do 30 dB w nocy i 40 dB w dzień.

Jednak nawet w budynku który spełnia wszystkie normy hałasu, może dla niektórych ludzi być za głośno. Jak tłumaczy Mikołaj Kirpluk odczucie „hałasu” jest subiektywne, np. jedni lubią głośną muzykę a inni nie.

- Jeśli hałas nam przeszkadza, zaczynamy zwracać na niego większą uwagę, wręcz czekamy, kiedy znów się pojawi - wyjaśnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trwa budowa mostu nad torami w Bukownie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 28

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 lutego, 05:31, Boho:

Niech się do samotni przeprowadzi

Niech się wyprowadzi źródło hałasu.

g
gvth

chlopie, kup sobie sluchawki z ANC i przestan pierfolic. A jakbys mial obok jefanych studentow z kutna??? Wez sie ogarnij.

G
Gość
13 lutego, 20:09, Gość:

halas to rownie duze zagrozenie jak smog. Brawo za postawe tych ludzi. Tak, halas to zrodlo chorob.

13 lutego, 20:43, grzeg:

Weź to wytłumacz tym idiotom wokół. Choćby im przyłożyć młot pneumatyczny do łba, to powiedzą, że to nic takiego. Ot, miasto, trzeba się przyzwyczaić. Banda durniów bez mózgu.

dokładne tak ale niestety , nie ma żadnych prawnych podstaw aby zrobić z tym cokolwiek jedynie można wywalić sprawę o zakłócanie miru i bla bla bla. To po co jakaś administracja itp ćmoki skoro i tak nie ma z nich pożytku. Miasto developerów którzy robią wszystko abyś wprowadził się do ich gównianych bloków rodem z komuny , bo czym się różnią te nowe bloki od starych ?? takie samo dno

G
Gość

spółdzielnia ma to w D bo co im zrobisz ?? UWAŻAJCIE NA BLOKI OD DEVELOPERÓW jest tak samo a nawet gorzej , budowane są zresztą z bele czego i bele jak , słychać każdy hałas , nie można wymienić drzwi na porządne antywłamaniowe bo musza być jednakowe i nawet nie możesz wstawić drugich bo są niby jakieś przepisy niby przeciwpożarowe jasne :D . spółdzielnia :D czysty relikt komuny a wywalić tych potomków sowieckich na zbity pysk niech się wezmą do roboty , tak samo jak wszelkie administracje komunalne które nic nie robią a kaskę biorą. DO ROBOTY LENIE!!!

B
Boho

Niech się do samotni przeprowadzi

K
Kierowca
13 lutego, 20:09, Gość:

halas to rownie duze zagrozenie jak smog. Brawo za postawe tych ludzi. Tak, halas to zrodlo chorob.

13 lutego, 20:43, grzeg:

Weź to wytłumacz tym idiotom wokół. Choćby im przyłożyć młot pneumatyczny do łba, to powiedzą, że to nic takiego. Ot, miasto, trzeba się przyzwyczaić. Banda durniów bez mózgu.

Jeżeli komuś przeszkadza hałas to niech się do lasu wyprowadzi. Człowiek jak jest zmęczony to spi, nawet jak sąsiad wierci w ścianach, wiem bo sam pracuje przeważnie na noc. I jak idę spać to nie obudzi mnie żadne wiercenie domofon itp. A zaburzenia snu się leczy.

g
grzeg
13 lutego, 20:09, Gość:

halas to rownie duze zagrozenie jak smog. Brawo za postawe tych ludzi. Tak, halas to zrodlo chorob.

Weź to wytłumacz tym idiotom wokół. Choćby im przyłożyć młot pneumatyczny do łba, to powiedzą, że to nic takiego. Ot, miasto, trzeba się przyzwyczaić. Banda durniów bez mózgu.

G
Gość

halas to rownie duze zagrozenie jak smog. Brawo za postawe tych ludzi. Tak, halas to zrodlo chorob.

G
Gość

gościu do psychiatry...

G
Gość

znam takiego co mu na wsi wiatr przeszkadza....

G
Gość

w domach z betonu nie ma wolnej miłości...

G
Gość

zatyczki na uszy lub zmiana otoczenia...jak nie ma możzliwości to wyysadzić slamsa...

G
Gość
13 lutego, 12:44, Gość:

pan jan to najgorszy typ sąsiada jakiego można posiadać, takiemu przeszkadza wszystko

13 lutego, 13:27, Gość:

pisał stalker

13 lutego, 13:36, Gość:

w tym przypadku " stalker" bardziej pasuje do pana janka

Otóż to.

G
Gość
13 lutego, 12:29, Gość:

Niech sprzeda mieszkanie i wybuduje sobie dom ,wiadomo że bloki to specyficzne miejsce do mieszkania i trzeba być przygotowanym na pewne trudności

13 lutego, 15:47, Piierdolisz przygłupie:

Specyficzny jest motłoch zamieszkujący budynki wielorodzinne. Bydło bez poszanowania prawa do spokoju we własnym mieszkaniu. Napiierdallanie drzwiami - norma. Łażenie w łapciach z cegieł - norma. Dziurawe łapy i wiecznie upadające przedmioty na podłogę - norma. Przesuwanie krzeseł bez podnoszenia duup - norma. Szczekające i [wulgaryzm]ąąące/sikające gdzie popadnie kundle - norma. Palenie papierosów na częściach wspólnych budynku - norma. Zbieganie po schodach - norma. Tolerancję na to wszystko trzeba zachować, to fakt. Ale trzoda przechodzi samą siebie, a kultura akustyczna w tych pustych łbach nie istnieje.

A ty, z której galaktyki spadłeś, że wszystko Ci przeszkadza? Wszyscy według ciebie powinni być bezgłośni i bezwonni. Istny obłęd.

G
Gość

Niech sprawdzi czy żona zamknięta w tapczanie ma świeżą wode, może syczenie ustanie.

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki