Dzieciom, bardzo zaangażowanym w wycinanie świątecznych wzorów za pomocą foremek, wcale nie przeszkadzało, że, według regulaminu chaty, samodzielnie upieczonych pierniczków nie można zjeść (bo służą do zawieszenia na choince) - i tak maluchy bawiły się doskonale.
W słoneczną sobotę dużo popularnością cieszyło się także lodowisko na rynku Manufaktury, zaś dorośli, dla których temperatura nie była wystarczająca, mogli się wspomóc m.in. grzanym winem lub piwem - dostępnym w jarmarkowych budkach.
W weekend zaświeciła się także świąteczna iluminacja Manufaktury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?