Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłośnicy starej Łodzi zamierzają uratować zabytkową kamienicę

Wiesław Pierzchała
Łukasz Kasprzak
Podczas gaszenia pożaru kamienicy lejąca się po ścianach i sufitach woda odsłoniła ukryte pod farbą w czasach PRL cenne i piękne polichromie secesyjne.

Secesyjna, narożna kamienica sprzed I wojny światowej u zbiegu ul. Tuwima i Kilińskiego, paliła się w ubiegłym roku. Od tamtej pory cenny zabytek stoi pusty i niszczeje z powodu wilgoci. Jakby tego było mało często grasują w niej złomiarze i szabrownicy, którzy kradną meble oraz rury, kaloryfery i inne metalowe elementy.

Dlatego miłośnicy dawnej Łodzi biją na alarm. Z pomocą pośpieszyło Towarzystwo Opieki nad Zabytkami, które do służb konserwatorskich wystąpiło z wnioskiem o wpisanie kamienicy do rejestru zabytków (teraz jest w ewidencji). Dlatego niedawno odbyła się lustracja zabytku.

- To ciekawy, historyczny obiekt z cennymi sztukateriami w mieszkaniach i klatce schodowej. Dlatego warto go uratować. Tymczasem jest on ciągle niszczony przez złomiarzy. Doszło do tego, że podczas naszych oględzin obiektu, w kamienicy pojawiło się aż czterech szabrowników - twierdzi Adam Brajter z zarządu TOnZ w Łodzi.

Niestety, walka z nimi jest bardzo trudna. Administrator reprezentujący prywatnego właściciela zabezpieczył po pożarze dach foliami oraz otwory okienne i drzwiowe na parterze. Jednak szabrownicy są tak sprytni, że od strony podwórka podstawiają drabiny, dostają się na piętro i plądrują budynek. Dlatego obiekt trzeba za wszelką cenę ratować - m.in. poprzez wpis do rejestru zabytków. Czy nadaje się do takiego wpisu?

- Tak. Ta bardzo cenna kamienica w znacznym stopniu zachowała swój pierwotny wygląd, co jest bardzo ważne przy wpisywaniu do rejestru- zaznacza Piotr Ugorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. - Wewnątrz zachowała się secesyjna sztukateria o motywach roślinnych i geometrycznych. Ponadto woda użyta do gaszenia pożaru odsłoniła na sufitach fragmenty polichromii.

Źródło x-news: Zawaliły się stropy w pustostanie w Łodzi. Nie ma informacji o poszkodowanych

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki