Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister nie wie, jak "Łódź kreuje"

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Darda Grzegorz Gałasiński
"Dziennik Gazeta Prawna" doniósł, że w Warszawie powstał supertajny ośrodek policyjny, który już w dniu otwarcia tajnym być przestał. Wszystko za sprawą rządowych limuzyn, których kolejka ustawiła się przed bramą z obwieszonymi medalami policyjnymi notablami i ministrem spraw wewnętrznych Jackiem Cichockim.

O konspiracji nikt podobno nie myślał, bo w resorcie brakuje kasy na remont komisariatów. A jak brakuje kasy, to nie ma gdzie nawet wstęgi przeciąć. Resort zaprzeczył, ale też przyznał, że minister wstęgę przeciął.

I kto rządzi tym krajem? Gdzie kreatywna wyobraźnia? Minister Cichocki winien brać przykład z podwładnej swego premiera w obywatelskiej Platformie, czyli Hanny Zdanowskiej. Prezydent Łodzi problem braku wstęg do przecięcia na własnym podwórku trawił od dawna. Nie od dziś jednak wiemy, że "Łódź kreuje", w związku z czym jej sztab sprawę załatwił kreatywnie i z przytupem. Prezydent uroczyście otworzyła nowe przejście dla pieszych na Piotrkowskiej przy Mickiewicza. Odzew społeczeństwa był błyskawiczny i wdzięczni łodzianie odsłonili przy najsłynniejszym z łódzkich przejść tablicę dziękczynną.

Mógłby pan minister zamiast dekonspirować tajne ośrodki, otwierać tak po kawałku korytarze w resorcie. A jeśli brak komisariatów do przecinania wstęg, to polecam ten w Łodzi przy Kościuszki. Sami pracujący w nim policjanci powiadają, że to najgorsza ruina w kraju. Przy Kościuszki, panie ministrze, gościł pan zaledwie w kwietniu. No to sam pan wie, że wystarczyłoby tam okna umyć, a już byłoby za co wstęgę przeciąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki