- Patrol straży miejskiej sprawdzał czy auta zostały prawidłowo zaparkowane na ulicy. Wtedy funkcjonariusze zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę - relacjonuje Radosław Kluska z łódzkiej straży miejskiej.
Mężczyzna na widok strażników podniósł się. W trakcie legitymowania funkcjonariusze wyraźnie wyczuwali od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało prawie dwa promile w wydychanym powietrzu.
- Po wylegitymowaniu nietrzeźwy oddalił się, ale niespodziewanie zawrócił i zaczął używać wulgarnych słów w stosunku do funkcjonariuszy - relacjonują strażnicy. - Wykrzykiwał, iż jest instruktorem taekwondo. Krzyczał "jestem mistrzem taekwondo i teraz wam pokażę".
W pewnym momencie mężczyzna uderzył strażniczkę w prawy bark. - Mężczyzna został natychmiast obezwładniony i przewieziony na IV Komisariat Policji w Łodzi, gdzie przekazano go do dyspozycji dyżurnego - mówi Kluska.
Strażniczka trafiła na pogotowie. Na szczęście atak nie był groźny. Skończyło się na obtłuczeniach. Kobieta pracuje w straży od kilku lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?