Ogień pojawił się w piwnicy budynku, ale częściowo przedostał na wyższe kondygnacje. Na miejsce pojechało 6 zastępów straży pożarnej. Ratownicy szybko uporali się z ogniem i zajęli osobami poszkodowanymi - dwojgiem domowników. Nieprzytomny mężczyzna (z zachowanymi czynnościami życiowymi) trafił do szpitala. Jego żona, która potruła się gazami pożarowymi, również pojechała do szpitala.
Pożar przy ul. Próchnika. Jego ciało płonęło na kuchnce gazo...
Przypuszczalną przyczyną pojawienia się ognia było zaprószenie. Starty oszacowano na 50 tys. zł.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
