Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młody reprezentant Polski zagra w PGE Skrze Bełchatów

Paweł Hochstim
Krzysztof Szymczak
Przyjmujący Wojciech Włodarczyk podpisał dwuletni kontrakt z PGE Skrą Bełchatów. Siatkarz ostatnio występował w lidze austriackiej, gdzie wypatrzył go selekcjoner reprezentacji Polski Andrea Anastasi i powołał do kadry na rozgrywki Ligi Światowej.

- To jeden z najbardziej utalentowanych siatkarzy młodego pokolenia - mówi prezes bełchatowskiego klubu Konrad Piechocki. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery i rozwój talentu w PGE Skrze.

Włodarczyk w Polsce występował w AZS Politechnice Warszawskiej i AZS Olsztyn oraz w pierwszoligowym BBTS Bielsko-Biała. Rok temu zdecydował się przyjąć ofertę austriackiego klubu SK Posojilnica Aich/Dob. W nim spisywał się rewelacyjnie, zdobył mistrzostwo Austrii i z dobrej strony pokazał się w rozgrywkach ligi MEVZA, zrzeszającej kluby z kilku krajów, m.in. Austrii, Słowenii, Serbii i Chorwacji.

Anastasi wybrał się na jeden z meczów, w którym grał Włodarczyk i wypowiadał się o nim w samych superlatywach. Później potwierdził to wysyłając powołanie do reprezentacji. Obecnie nowy siatkarz PGE Skry Bełchatów przebywa na zgrupowaniu w Spale.

Obecnie w kadrze PGE Skry jest trzech przyjmujących - Włodarczyk, Stephane Antiga i Konstantin Cupković, choć pozostanie tego ostatniego w klubie nie jest jeszcze potwierdzone. Nieznana jest też przyszłość Michała Bąkiewicza, któremu klub póki co nie przedstawił propozycji nowego kontraktu, a stary wygaśnie z końcem czerwca. Na atak wraca Mariusz Wlazły, a z kolei Michał Winiarski odchodzi z klubu, bo podpisał dwuletni kontrakt z rosyjskim Fakiełem Nowy Urengoj.

Póki co klub nie ogłosił porozumienia z Pawłem Zatorskim, którego umowa również wygasa w przyszłym miesiącu, ale wydaje się, że pozostanie podstawowego libero bełchatowskiej drużyny jest pewne. Raczej z klubem pożegna się za to rozgrywający Paweł Woicki, który nie chce być drugim rozgrywającym. A pierwszym będzie sprowadzony kilka dni temu Argentyńczyk Nicolas Uriarte.

Wcześniej z PGE Skry odszedł inny rozgrywający Dante Boninfante, a oferty przedłużenia umowy nie otrzymał też środkowy Wytze Kooistra. W składzie zastąpi go reprezentant Polski Andrzej Wrona, co oznacza, że Serb Srecko Lisinac pozostanie na wypożyczeniu w AZS Częstochowa. Z drużyną PGE Skry rozstał się także atakujący Aleksandar Atanasijević, który będzie grał we włoskiej Peruggii.

Wygląda na to, że PGE Skra pozyska jeszcze jednego nowego siatkarza. Nieoficjalnie wiadomo, że bełchatowski klub negocjuje z przyjmującym Facundo Conte, którego trener reprezentacji Argentyny Javier Weber nazwał "Messim siatkówki". Prawdopodobnie więc niebawem Conte podpisze kontrakt. Wtedy do obsadzenia pozostanie pozycja drugiego rozgrywającego. Mógłby ją zająć choćby Marcin Janusz, który ostatnio był wypożyczony do AZS Częstochowa, a ma ważny kontrakt z PGE Skrą.

Przygotowania do niego sezonu bełchatowianie wznowią w sierpniu. Będą trenować pod okiem nowego trenera, którym został były rozgrywający PGE Skry Miguel Falasca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki