Muszę przyznać, że pewnie w telewizji zobaczyłbym znacznie więcej, ale tutaj czułem się jednak uczestnikiem tego ważnego i wielkiego wydarzenia. A przy okazji była też okazja, by zrobić sobie kilka pamiątkowych zdjęć. Zrobiłem sobie zdjęcie m.in. z Novakiem Djokoviciem, a na jedną z moich fotek, całkiem przypadkowy, trafił też koszykarz Tony Parker :).
Trzymajcie za nas kciuki!
Pewnie większość z Was widziała ceremonię w telewizji i macie wrażenie, że była to wielka i imponująca ceremonia, ale jestem przekonany, że od środka wygląda to jeszcze poważniej. I sądzę, że chociaż w imprezie uczestniczyły tysiące sportowców i pewnie niejeden narzekał, że musi długo czekać, to jednak organizatorzy poradzili sobie z tym wszystkim. My na pewno wyróżniliśmy się przede wszystkim białymi garniturami i czerwonymi butami. Szczególnie te czerwone buty mi się podobają… No i tak sobie są wygodne.
W sobotę trener zorganizował nam zajęcia w sali treningowej położonej nieopodal wioski olimpijskiej. Trening trwał około dwóch godzin i ćwiczyliśmy na nim już szczegóły akcji, które mamy pokazać w niedzielę w meczu z Włochami. Czujemy się dobrze i nie możemy już doczekać się meczu. Trzymajcie za nas kciuki!
CZYTAJ POZOSTAŁE RELACJE MICHAŁA WINIARSKIEGO: MÓJ LONDYN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?