Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Gdzie są obiecane tramwaje MPK?

amag
DziennikŁódzki/archiwum
Pan Piotr chciał się dowiedzieć, dlaczego w Łodzi wciąż nie ma nowych tramwajów MPK, które obiecywał przewoźnik. Na pytania naszego Czytelnika odpowiada Małgorzata Niemiec-Zakolska z Wydziału Komunikacji Społecznej ZDiT.

Co z zapowiedziami zakupu nowych, a nie używanych wagonów? Gdy z MPK podpisywano wieloletnią umowę monopolizującą przez tą firmę przewozy w Łodzi i na trasach podmiejskich, jednym z głównych argumentów było to, że dzięki temu MPK będzie mogło kupić nowe tramwaje. Dopłata do MPK wzrosła, ceny biletów wzrosły, pracownicy MKT tracą pracę, a gdzie są nowe tramwaje?

Wymiana taboru tramwajowego jest procesem kosztownym i wymaga zagwarantowania na ten cel odpowiednich środków finansowych (średni koszt jednego nowego, niskopodłogowego wagonu tramwajowego to ok. 9-10 mln zł). Podpisanie wieloletniej umowy umożliwi przewoźnikowi łatwiejsze pozyskiwanie źródeł finansowania w postaci np. kredytów.

Zakup wagonów używanych stanowi rozwiązanie doraźne i jest praktykowane przez wiele przedsiębiorstw komunikacyjnych w Polsce (np.: w Szczecinie, Krakowie, Gdańsku, Poznaniu czy Grudziądzu), a jednocześnie w przypadku Łodzi umożliwi ewentualne pozyskanie wagonów dwukierunkowych, które będą niezbędne przy realizacji zadań przewozowych podczas planowanego remontu trasy W-Z oraz do późniejszej obsługi tras podmiejskich.

Dlaczego ograniczania się częstotliwość kursowania tramwajów oraz ciągłe zwiększa się czas przejazdu między przystankami?

Czasy przejazdów pomiędzy przystankami uzależnione przede wszystkim od stale rosnącego natężenia ruchu kołowego (indywidualnego) na ulicach miasta. Wbrew opinii zawartej w pytaniu korekty czasów przejazdu przeprowadzane są "w obie strony", tzn. tam, gdzie trzeba czas przejazdu zostaje zwiększony, a tam, gdzie jest to możliwe - skracany.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki