Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MOPS pozwie protestujących pracowników?

Jolanta Sobczyńska
Pracownicy socjalni przez dwie godziny nie przyjmowali petentów
Pracownicy socjalni przez dwie godziny nie przyjmowali petentów Jakub Pokora
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi przygotował doniesienie do prokuratury na swoich pracowników. Chodzi o osoby zatrudnione w punktach pracy socjalnej, które 4 października ogłosiły pogotowie strajkowe. Punkty przez dwie godziny nie przyjmowały petentów i nie odbierały telefonów. W ten sposób pracownicy MOPS walczyli m.in. o podwyżki oraz solidaryzowali się z kolegami z administracji, którzy obawiają się zwolnień.

- MOPS przygotował doniesienie do prokuratury w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez osoby, które przystąpiły do strajku - mówi Igor Mertyn, konsultant ds. kontaktu z mediami w MOPS. - Teraz wniosek jest w konsultacji u prawników. Będzie on też konsultowany z Urzędem Miasta Łodzi. Ostateczna decyzja, czy doniesienie zostanie złożone, powinna zapaść do końca tygodnia.

Pracownicy socjalni twierdzą, że docierały do nich plotki o ewentualnym doniesieniu.

- Ponoć nasza pani dyrektor ma opinię prawników, z której wynika, że protest był bezprawny - mówi nam jedna z kobiet zatrudnionych w punkcie pracy socjalnej. - Ale nasi prawnicy twierdzą, że mieliśmy prawo do pogotowia strajkowego.

W Łodzi jest 25 punktów pracy socjalnej. Pracuje w nich około 300 ludzi. 99 proc. z nich to kobiety. Robią wywiady środowiskowe u osób, które ubiegają się o zasiłek lub pomoc rzeczową z MOPS, przyjmują wnioski od petentów i piszą opinie dla centrali ośrodka, która decyduje o przyznaniu pomocy. Średnio zarabiają 1.900 zł na rękę. Ale są i takie osoby, które nie przekraczają kwoty 1.300 zł. Od czterech lat domagają się płac na poziomie 2.600 zł i 1.800 zł rocznego ekwiwalentu na odzież (czasem po jednej wizycie u podopiecznego ubranie nadaje się do wyrzucenia).

W lipcu tym pracownikom przyznano podwyżkę po 200 zł, która wpłynęła na ich konta... na przełomie września i października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki