17 listopada po południu do domku letniskowego na terenie gminy Dalików przyjechała 50-letnia kobieta wraz ze swoim 57-letnim konkubentem. Para z Aleksandrowa Łódzkiego przez kilka godzin piła alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Mężczyzna oblał swoją przyjaciółkę łatwopalną substancją, a następnie podpalił. Gdy zobaczył, że ubranie kobiety zaczęło się palić, polał ją wodą i wyszedł z budynku.
Po powrocie do domu mężczyzna położył się spać. Rano, gdy się obudził, zauważył, że kobieta nie żyje. Zawiadomił policję.
- Dyżurny jednostki natychmiast wysłał w to miejsce wysłał patrol policji, powiadamiając jednocześnie pogotowie - mówi asp. Elżbieta Tomczak z Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach. - Lekarz pogotowia stwierdził zgon kobiety. Decyzją Prokuratora Rejonowego w Poddębicach 57-latek został zatrzymany i osadzony w areszcie. W chwili zatrzymania miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?