Nastolatkowie zatrzymani zostali w sobotę, po godz. 12. Policjanci podejrzewają, że to oni stoją za zbrodnią, do której doszło kilka godzin wcześniej. Dwóch, niespełna 16-letnich chłopców, uciekło z miejsca przestępstwa. Policjanci odnaleźli ich w pustostanie znajdującym się na terenie Żychlina.
Jak udało nam się dowiedzieć, jednym z zatrzymanych nastolatków jest wnuk zamordowanej kobiety. W czasie zatrzymania, chłopcy mieli na sobie liczne ślady krwi. Znaleziono przy nich również potencjalne narzędzie zbrodni.
- W rękach policji znaleźli się dwaj niespełna 16-latkowie - potwierdza Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Sprawa prowadzona będzie w kierunku zabójstwa i usiłowania zabójstwa.
Jak informuje prokurator, sprawa trafi na razie do sądu rodzinnego. Jeżeli jednak spełnione zostaną wszystkie przesłanki, obaj zatrzymani odpowiadać będą jak dorośli. Obecnie obaj zatrzymani przebywają w pogotowiu policyjnym, pilnowani przez funkcjonariuszy.
AKTUALIZACJA: Jak udało nam się dowiedzieć, nóż znaleziony przy zatrzymanych nastolatkach należał do wnuka ofiary. Chłopak zamówił go jakiś czas temu na internetowym portalu aukcyjnym. W piątek otrzymał zamówioną przesyłkę.
Przypomnijmy, że w sobotę rano, policjanci zostali zawiadomieni o zakrwawionej kobiecie leżącej na ulicy. Okazało się, że 64-latka nie żyje. Kobieta została zasztyletowana. Została odnaleziona w pobliżu swojego mieszkania. W środku, policjanci znaleźli ciężko ranną 10-latkę - wnuczkę zamordowanej. Dziewczynka miała liczne rany kłute i cięte. Dziecko trafiło do ICZMP w Łodzi.
CZYTAJ: Tragedia w Żychlinie. Zamordowana babcia 10-latki. Dziecko ranne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
