Morsowanie w Trzech Króli. Zimno i przenikliwy wiatr. Kąpało się ponad 70 śmiałków
- Dziś towarzyszył nam nieprzyjemny wiatr, który potęgował poczucie zimna - mówi Jacek Mikołajczyk, sternik Sieradzkiego Klubu Morsa. - Mimo to było nas ponad 70, w tym jedna nowa osoba. Sezon morsowy trwa dalej i spotykamy się w najbliższą niedzielę jak zwykle w samo południe obok mostu wiszącego w Sieradzu. Delegacja naszego klubu uda się na morsowanie do Tuszyna, gdzie weźmie udział w imprezie charytatywnej.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?