Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najbardziej dziurawe jezdnie są w Łodzi! Koszmar kierowców trwa, a zmotoryzowani łodzianie zapowiadają kampanię

Tomasz Jabłoński
Tomasz Jabłoński
Nikogo nie trzeba przekonywać, że stan łódzkich ulic jest katastrofalny! Nie ma chyba jednej jezdni w mieście, która nie byłaby dziurawa. Są natomiast drogi, którym bliżej do krajobrazu księżycowego. Przejazd nimi grozi uszkodzeniem opony, felgi, a nawet zawieszenia. Kierowcy mają tego serdecznie dość!

Dlatego zmotoryzowani łodzianie będący aktywni w mediach społecznościowych m.in. na fanpage’u o tożsamej nazwie, chcą przy wjazdach do naszego miasta ustawić bilbordy o treści „Wjeżdżasz do najbardziej zakorkowanego i dziurawego miasta w Polsce”.

Pomysłodawcy akcji przekonują, że

Łódzka infrastruktura wygląda nadal fatalnie, a my jako mieszkańcy od wielu lat jeździmy po dziurawych ulicach narażając nasze zdrowie oraz życie i nasze kieszenie na straty finansowe uszkadzając samochody. Prośby, pisma, rozmowy nic nie dają, a więc może da reklama miasta na bilbordach, postawimy je w centrum i na wjeździe do Łodzi i zrobimy wstydu naszej łódzkiej władzy! - czytamy.

Cena takiego bilbordu to około 3000 zł.

Także liczymy na Was jak w wielu podobnych akcjach, jeżeli nie uzbieramy całej sumy wszystkie pieniądze zostaną zwrócone do darczyńców. Zbieramy do 20 stycznia 2023 - piszą zmotoryzowani.

Trwa głosowanie...

Jak oceniasz stan łódzkich jezdni

W południe 11 stycznia kwota, jaką udało się zebrać to ponad 5 tys. zł!

Czytając komentarze kierowców, którzy jeżdżą po Łodzi, organizatorom akcji może udać się zebrać o wiele więcej pieniędzy i wtedy takich bilbordów może stanąć nawet kilka.

- Przecież to jest jakaś farsa, co się w tym mieście wyprawia - mówi zawodowy kierowca. - Jeżdżę trochę po Polsce i tak fatalnych róg, jakie są w Łodzi, nie znajdzie się w innych rejonach kraju.

- Niech może włodarze miasta przejadą się ul. Puszkina w rejonie Dąbrowskiego albo Lodową między Dąbrowskiego i Przybyszewskiego. Nikt od lat w tym mieście nie panuje nad drogami, nad remontami - dodaje Jarek, taksówkarz z Łodzi. - To nie są pojedyncze ulice, czy jakieś małe fragmenty jezdni. W Łodzi po prostu wszędzie asfalt jest w fatalnym stanie. Gdzie są osoby odpowiedzialne za taki stan? Kto ponosi za to odpowiedzialność!?

Wypadek kierowcy skutera. Wpadł w wyrwę na ul. Puszkina. Sku...

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Najbardziej dziurawe jezdnie są w Łodzi! Koszmar kierowców trwa, a zmotoryzowani łodzianie zapowiadają kampanię - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki