Towarzystwo ubezpieczeniowe Compensa przygotowało raport dotyczący zgłoszeń szkód katastroficznych czyli zniszczeń wywołanych warunkami atmosferycznymi. Na ich podstawie wysnuło wnioski na temat... uciążliwości pogody w różnych rejonach kraju w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku.
Z danych Compensy wynika, że w regionie łódzkim zjawiska pogodowe są najbardziej uciążliwe w powiecie zgierskim - do września odnotowano w nim 74 szkody pogodowe oraz radomszczański z 53 szkodami. Kolejne na liście są powiaty pabianicki (45) i tomaszowski (44).
Co ciekawe pokrywa się to z obserwacjami łódzkich strażaków. Od początku roku najwięcej interwencji straży pożarnej spowodowanych warunkami pogodowymi odnotowano w samej Łodzi - aż 508 (tu znaczenie miała duża gęstość zaludnienia i infrastruktury), ale już na kolejnym miejscu był powiat zgierski z 375 interwencjami. W kolejnych powiatach było już znacznie spokojniej - łódzki wschodni odnotował 193 interwencje, a tomaszowski 175. Najmniej problemów pogoda sprawiła w powiecie zduńskowolskim (55 interwencji), łaskim (56) i pajęczańskim (68).
Takie statystyki nie powinny dziwić mieszkańców powiatu zgierskiego, którzy w tym roku wielokrotnie skarżyli się m.in. na brak prądu po nawałnicach. Do jednej z nich doszło 12 lipca, w części powiatu nie było wówczas prądu. W jednej z farm koło Zgierza udusiło się 17 tys. kokoszek, właściciel winił właśnie wichurę i brak prądu, choć dostawca energii zaprzeczał tej możliwości. Na brak prądu po burzach skarżą się też często mieszkańcy Grotnik.
Pochodzący ze Zgierza pasjonat meteorologii Jarosław Turała, zauważa, że w powiecie zgierskim jest wiele miejsc, w których w przypadku złych warunków atmosferycznych dochodzi do szkód. To m.in. zadrzewiona droga do Strykowa, na którą przy wichurach spadają konary czy też zagłębienia terenu w mieście, np. koło szpitala czy przy ul. Armii Krajowej.
Z zestawienia ogólnopolskiego Compensy wynika, że w tym roku aura najbardziej dała się we znaki powiatom z południa Polski: tarnowskiemu (zgłoszono stamtąd 558 szkód) nowosądeckiemu (292 szkody) i żywieckiemu (251). Kolejne na liście są już duże miasta na prawach powiatu, co wynika z zagęszczenia ludności i łatwej do zniszczenia infrastruktury. W Łodzi szkód pogodowych było 238, niemal tyle samo co w dużo większej stolicy. Nieco mniej szkód miały porównywalne z Łodzią: Wrocław (227), Poznań (220) i Kraków (194). Także jako województwo plasujemy się wśród średnio dotkniętych obszarów.
Jarosław Turała zwraca uwagę, że inna jest liczba szkód wywołanych pogodą w miastach i poza nimi. - O wielu szkodach na terenach zalesionych możemy nie wiedzieć - mówi.
Jak dodaje region łódzki znajduje się w pasie województw z południa i centrum kraju, gdzie statystycznie częściej mogą występować trąby powietrzne. Jednak ogólnie pogoda w Łódzkiem najczęściej nie jest ani gorsza ni lepsza niż w innych częściach Polski.
- To jest normalna pogoda w strefie klimatu umiarkowanego przejściowego - podkreśla Jarosław Turała.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?