Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsi siłacze Europy pojawią się w Łodzi

Paulina Szczerkowska
Paulina Szczerkowska
Silni ludzie z Tytan Teamu (od lewej): Dominik Skrzyński, Tomasz Andrzejczak i Hovhannes Yazichyan
Silni ludzie z Tytan Teamu (od lewej): Dominik Skrzyński, Tomasz Andrzejczak i Hovhannes Yazichyan archiwum Tytan Team
300 zawodników z 10 krajów weźmie udział w Mistrzostwach Europy w dwuboju siłowym. Zawody odbędą się w hali sportowej przy ul. Skorupki 21.

Mistrzostwa Europy rozpoczną się w już w piątek (11 grudnia). Przez dwa dni łódzcy kibice będą mogli podziwiać najsilniejszych ludzi kontynentu, którzy zmierzą się w dwóch dyscyplinach - martwym ciągu i wyciskaniu sztangi leżąc. Zawody takiej rangi odbędą się w Łodzi po raz pierwszy.

- Wszystko dzięki znakomitej współpracy przedstawicieli miasta i organizatorów. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić wszystkich łodzian na to wydarzenie. Warto zobaczyć zmagania na żywo. Liczymy, że nasi zawodnicy osiągną najlepsze wyniki w swoich kategoriach - mówi wiceprezydent Łodzi, Tomasz Trela.

Jednym z reprezentantów województwa łódzkiego jest Hovhannes Yazichyan, z pochodzenia Armeńczyk, ale od wielu lat obywatel Polski.

- Bardzo chcieliśmy, żeby te mistrzostwa odbyły się w tutaj - mówi. - W Łodzi jest wielu świetnych zawodników. Jeździmy po całej Europie i marzyliśmy, żeby zorganizować taką imprezę u siebie.

Według Yazichyana dwubój siłowy to znakomita promocja zdrowego trybu życia i sport dla każdego. Starty odbywają się w różnych kategoriach wagowych i wiekowych.

- W mojej kategorii senior musi wycisnąć około 220 kg i więcej, żeby mieć szanse na podium - tłumaczy zawodnik.

Zarówno w piątek, jak i w sobotę, zawody będą trwały w godzinach 9-21. Wstęp na imprezę jest wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki