Oba zespoły zanotowały podobny procent przyjęcia zagrywki i ataku, w blokach biało-czerwoni wygrali 10:8, ale przepaść dzieliła drużyny w zagrywce - Polacy zaserwowali zaledwie trzy asy przy 24 błędach, a Bułgarzy mieli dziesięć asów przy 20 błędach.
W polskim zespole najczęściej atakował Kurek (27 próby, 17 skończonych) i Michał Kubiak (22-12). Ci dwaj gracze najczęściej mylili się na zagrywce (po 6), a asy na swoim koncie zapisali Karol Kłos, Grzegorz Łomacz i Mateusz Mika.
Bardzo dobre statystyki miał młody środkowy Mateusz Bieniek, który skończył 9 z 14 ataków i czterokrotnie zablokował rywali na siatce. Najbardziej obciążony przyjęciem zagrywki był Michał Kubiak (42 odbiory, 57 procent pozytywnie przyjętych, 31 procent perfekcyjnie). Najwyższy procent przyjęcia, ale tylko przy dziewięciu odbiorach, zanotował Mika.
Najskuteczniejszym graczem bułgarskiej drużyny był Cwetan Sokołow, zdobywca 22 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?