Po zaledwie miesiącu, z powodu niewykrycia sprawcy, piotrkowska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie napadu na placówkę banku Credite Agricole. Sprawca, który opuścił bank z 60 tys. zł, pozostaje bezkarny.
- Chcielibyśmy, aby takie wydarzenia nie miały miejsca, ale jeśli już dojdzie do napadu, bank ściśle współpracuje z organami ścigania, aby wykryć sprawcę- mówi Agnieszka Gorzkowicz z banku Credite Agricole.
Śledczy dysponowali nagraniem z monitoringu banku. Powołany został biegły, który sporządził portret pamięciowy złodzieja. Portret jednak nie na wiele się zdał, bo bandyta miał zamaskowaną do połowy twarz. Na tym postępowanie utknęło i po miesiącu zostało umorzone. Sławomir Mamrot, rzecznik prokuratury w Piotrkowie, podkreśla jednak, że formalne umorzenie śledztwa nie oznacza, że policja przestaje interesować się sprawą.
Do napadu doszło 1 czerwca około godz. 17 w centrum Piotrkowa. Zamaskowany mężczyzna przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownicę i około 60 tys. zł w gotówce wziął sobie sam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
