Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napadli na salon gier w centrum Łodzi

mar
Łódzka policja zatrzymała dwóch mężczyźni podejrzanych o napad na salon gier losowych w centrum Łodzi. 29- i 45-latek byli już wcześniej wielokrotnie notowani. Obaj usłyszeli zarzuty rozboju. Grozi im do 15 lat więzienia.

23 marca ok. godz. 23:30 do jednego z salonów gier w centrum Łodzi wszedł mężczyzna. Bez słowa podszedł do stojącej za ladą pracownicy, prysnął w jej kierunku gazem obezwładniającym, a następnie uderzył w głowę i w brzuch. Wyrwał stojącą za ladą kasetkę z pieniędzmi i uciekł. Jego łupem padło 9100 zł.

Gdy tylko kobieta ochłonęła, wezwała na miejsce policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. nóż, który porzucił napastnik. W wyniku przeprowadzonych czynności policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę.

- 45-letni mężczyzna został zatrzymany 29 marca ok. godz. 14 u zbiegu ulic Sienkiewicza i Narutowicza. Zupełnie nie spodziewał się interwencji funkcjonariuszy. Kompletnie zaskoczony nie stawiał jednak oporu przy zatrzymaniu - informuje Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - 45-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut rozboju i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Szybko wyszło na jaw, że zatrzymany 45-latek był tylko wykonawcą napadu, a całą akcję przygotował ktoś inny. 29-letni inicjator został zatrzymany 31 marca ok. godz. 16 w jednym z mieszkań przy ulicy Piotrkowskiej.

- Z ustaleń wynika, że 29-latek zajmował się przygotowaniem napadu - mówi Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Mężczyzna był wielokrotnym klientem salonu i dokładnie wiedział, gdzie obsługa trzyma kasetkę z pieniędzmi. Znał także harmonogram pracy i zwyczaje pracowników. Nakłonił 45-latka do udziału w rozboju. Dał mu miotacz gazu i nóż. Kontrolował przebieg napadu, pozostając z napastnikiem w kontakcie telefonicznym. Jemu także przekazane zostały skradzione pieniądze. W zamian za dokonanie rozboju, miał „zwolnić” 45-latka z długu.

29-latek usłyszał zarzut sprawstwa kierowniczego. W środę prokurator zdecyduje, czy wystąpić wobec niego z wnioskiem o areszt tymczasowy.

Obu mężczyznom grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki