Narkotyki w Łodzi. Uderzenie w gang narkotykowy. Wśród zatrzymanych pseudokibic. Schował się na parapecie i... spadł na policjantów

Do dwóch akcji policji doszło w poniedziałek 24 kwietnia. Policjanci rozpracowali groźnych przestępców, dlatego o wsparcie poprosili kontrterrorystów. O jednej z akcji już pisaliśmy. Chodzi o przypadek, gdy stróże prawa zatrzymali dwóch łodzian w wieku 29 i 34 lat, użytkownika mieszkania i jego gościa. To właśnie w tym lokalu produkowano narkotyki.

- Podczas przeszukania pomieszczeń policjanci odnaleźli substancje chemiczne, naczynia laboratoryjne oraz bryły masy plastycznej i susz roślinny. Przeszukano też miejsce zamieszkania drugiego z zatrzymanych. Tam też zabezpieczono podejrzane substancje oraz wagę elektroniczną, która mogła służyć do porcjowania narkotyków. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani – informuje komisarz Aneta Sobieraj, rzecznik prasowy KWP w Łodzi.

Przeczytaj też nasz pierwszy artykuł o akcji na ul. Piotrkowskiej z udziałem kontrterrorystów

Podczas drugiej akcji zatrzymano 28-latka, który nie kwapił się, aby otworzyć drzwi. Policjanci nie mogli czekać, bowiem gospodarz mieszkania mógł pozbyć się narkotyków. Dlatego wyważyli drzwi, weszli do środka i… nikogo nie zastali. Okazało się, że 28-latek wpadł na pomysł, aby schować się na zewnątrz na parapecie okiennym. Nagle stracił równowagę i spadł z I piętra. Na ziemi czekali już na niego policjanci. Wezwali karetkę pogotowia, która zawiozła 28-latka do szpitala na zbadanie, czy nic groźnego mu się nie stało. W jego mieszkaniu kryminalni znaleźli 2,5 kg różnych narkotyków, w tym kokainy.

Przeczytaj też o gangu narkotykowym stworzonym przez pseudokibiców łódzkiego Widzewa

Trójce zatrzymanych mężczyzn za produkowanie i posiadanie narkotyków oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do 12 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Bałuty.