Nauczyciele i pracownicy administracji z łódzkich szkół wyjechali w sobotę rano do Warszawy na protest organizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Autobusy wyjechały z każdej łódzkiej dzielnicy. Wszyscy byli wyposażeni w transparenty z wymownymi hasłami, gwizdki i flagi.
Nauczyciele przyznają, że do manifestacji zmusiło ich lekceważące zachowanie Minister Edukacji Narodowej Joanny Kluzik - Rostkowskiej, która najpierw umówiła się z nimi na spotkanie, a następnie nie wzięła w nim udziału.
- Chcemy, by minister była naszym rzecznikiem, partnerem, a nie przeciwnikiem - przyznaje Jadwiga Kotwicka, prezes ZNP Łódź Śródmieście.
Nauczyciele mają sprecyzowane żądania. Domagają się zwiększenia nakładów na edukację, rzeczywistego dialogu, zahamowania likwidacji szkół i przedszkoli, podwyżki płac i poszanowania zawodu nauczyciela.
Ostatni taki protest ZNP organizowało dwa lata temu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
