Jednak Sąd Okręgowy w Łodzi zmienił kwalifikację czynu. Stąd łagodny wyrok, który nie był prawomocny. Dlatego sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. A to oznacza, że Justyna Sz. jeszcze raz zasiądzie na ławie oskarżonych.
Spór między Justyną i Igorem Sz. trwał od kilku miesięcy. W domu wybuchały kłótnie, musiała interweniować policja. Do dramatycznych wydarzeń doszło 31 marca 2014 roku. Tego dnia między małżonkami też doszło do scysji. Wezwani policjanci uspokoili zwaśnionych małżonków, ale nie na długo. Tego samego dnia podczas kolejnej awantury kobieta wyjęła z szuflady nóż kuchenny, krzyknęła, że zadźga męża i wbiła mu ostrze w klatkę piersiową. Jak potem Igor Sz. zeznawał w śledztwie, że nie udało mu się uchylić przed ciosem, ale zdołał odepchnąć żonę i uciec, a następnie dotrzeć do sąsiadów i poprosić o pomoc. Trafił do szpitala, w którym lekarze go uratowali.
CZYTAJ TEŻ: Zabójstwo w sylwestrową noc. Kobieta zaatakowała nożem swojego partnera
Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
4 stycznia 2016 roku - 10 stycznia 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?