Drogi w Łodzi: fuszerka z podkładem?
Chodzi o odcinek ul. Jaracza od ul. Wschodniej do ul. Kilińskiego, na którym kostka jest w fatalnym stanie. Co istotne, podobna kostka została ułożona na odcinku od ul. Wschodniej do ul. Piotrkowskiej i tam jest wszystko w porządku, mimo że tam też cały czas jeżdżą autobusy i autokary. A to oznacza, że jednak na feralnym odcinku prace zostały źle wykonane.
- Doszło tu do fuszerki, co wcale nie dziwi w sytuacji, jak kładzie się łyżkę wazową piasku i łyżeczkę cementu. Nawierzchnia ul. Jaracza na tym odcinku po prostu rozsypuje się. Moim zdaniem źle został położony podkład – twierdzi jeden z przechodniów.
Drogi w Łodzi: kłopoty już na starcie
Natomiast stali mieszkańcy ul. Jaracza podkreślają, że kostkę kładziono tu niedawno – około dwóch lat temu – i od razu były problemy, ponieważ co rusz coś poprawiano. Przyznają też, że kiedyś w tym miejscu były kocie łby i one wyglądały lepiej niż obecna kostka. Niektórzy jednak sugerują, że kiepski stan kostki to nie tyle wina budowniczych, co licznych autobusów MPK i samochodów dostawczych stale tam kursujących. Zwłaszcza w godzinach szczytu tworzą się tam duże korki.
Co więc zrobić z fatalną kostką? Zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że trzeba będzie naprawić i położyć nową kostkę, ale nie teraz, tylko później, gdy się przetoczą inne remonty drogowe w centrum Łodzi. Inni zaś sugerują, aby na tym odcinku położyć asfalt i będzie spokój.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?