18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma chętnych na przebudowę sali Filharmonii Łódzkiej

Łukasz Kaczyński
Grzegorz Gałasiński
Przebudowa sali koncertowej Filharmonii Łódzkiej zostaje przesunięta na przyszły rok. Powód? Żadna firma nie stanęła do przetargu.

Oznacza to, że dopiero w przyszłym roku zamontowany zostanie prospekt organów, na budowę których umowę podpisano w tym roku. Filharmonia ma pecha, bo do pierwszego przetargu stanęła tylko jedna firma, ale budżet jej oferty był zbyt wysoki.

- Szukamy powodów dla jakich nasz przetarg nie wzbudził zainteresowania. Być może był dla firm za mało ambitny, a może jego wartość była za niska? Możliwe, że ta pora roku nie sprzyja rozpisywaniu przetargów - mówi Tomasz Bęben, dyrektor FŁ.

Prace budowlane, które wiązały się z ingerencją w akustykę sali (demontaż sufitów, przygotowanie półki dla organów) miały rozpocząć się już w wakacje.

- Zdecydowaliśmy się przesunąć je na przyszły rok i wtedy, po zakończeniu prac, wmontowany zostanie prospekt organów. W listopadzie odbędzie się w Łodzi Festiwal Indywidualności Muzycznych "Tansman". To zbyt ważna impreza, by pozostawiać ją bez sali, gdy trwa remont Teatru Wielkiego - mówi Bęben.

Przesunięcie przetargu wymusza też zmiany w programie sezonu artystycznego, z którego inauguracją FŁ nie będzie mogła czekać do listopada.

Pewne jest, że szybciej rozpoczną się warsztaty "Baby boom boom". 2 września filharmonicy zagrają w Bełchatowie podczas spektakularnego finału festiwalu "Kolory Polski" (zostanie on zarejestrowany i wydany), później podczas Jarmarku Wojewódzkiego i gościnnie w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki