- Kierowca opla był trzeźwy, nie mamy natomiast informacji o ewentualnej obecności alkoholu w organizmie ofiary wypadku - informuje Justyna Florczak-Mikina, rzecznik skierniewickiej policji. - Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach. Przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego, ale na wyniki trzeba poczekać.
Z naszych ustaleń wynika, że ofiarą wypadku był Andrzej W., o którym w grudniu 2004 roku usłyszała cała Polska. Wtedy w jego krwi stwierdzono 12,3 prom. alkoholu. Wówczas również uległ wypadkowi - wracając do domu wieczorem po libacji został potrącony przez samochód. W wyniku wypadku pieszy znalazł się w skierniewickim szpitalu z urazem głowy, skomplikowanym złamaniem podudzia i obrażeniami wewnętrznymi. Po wytrzeźwieniu stwierdził, że nie pamięta żadnych wydarzeń z poprzedniego dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?